Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

GabiK 15:03, 07 wrz 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Jaki duży ten iglak. Szkoda by go było.
Też myślałam nad hamakiem na stelażu, ale faktycznie kolos.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Gabriela 15:52, 07 wrz 2011


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A ja myślałam oglądając Twój cały wątek o tych kulkach tuji Danica. Sama je lubię i mam posadzonych kilka. Ponieważ twoje obrzeże na podjeździe jest nieregularne, a rządek tuj równiutki, zrobiłabym równe obrzeże z drugiej strony tujek i pomiędzy nimi posadziła:
a) jałowce Wiltonii - są niebieskawe i najbardziej płożące, czyli najniższe, ścielą się po ziemi, z miękkimi igiełkami, stworzą dywan, który będzie nieregularnie zachodził na podjazd, czyli będziesz miała to o co Ci chodziło. Chyba że tuje są blisko siebie, wtedy nie bardzo jest miejsce na jałowce.
Albo, bo razem nie miałoby to sensu:
b) zielony niski rozchodnik,
albo
c) płożącą irgę, chyba że kulki są blisko siebie.
d) bluszcz.

Co do dużego cyprysika, to teraz jest pora na przesadzanie iglaków z korzeniem i o ile nie był wcześniej w sklepie przesuszony, to powinien zdrowo rosnąć.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
popcorn 18:52, 07 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hej Gabi,
hamak odpada, pol trawnika by zajął za domem... obejdziemy się bez, Młoda się pohuśta przy okazji zakupów w leroy

Gabrielo (mam córeczkę Gabrysie

też myślę ciężko nad tym kawałkiem omiędzy tujkami Danica. Są co ok. 1,2 metra (na moje krzywe oko, nie mierzyłam). Planuję wyznaczyć równiutką linię za nimi i wyplewić trawę do podjazdu. I puścić coś płożącego. Wiltonii chyba nie, bo mam kilkanaście sadzonek po drugiej stronie podjazdu (widać ten fragment - za potrójną kulą-cyprysikiem). Tam liczę na taki dywanik i nie chciałabym go powtarzać.
Bluszcz planuje puścić po tym betonowym ogrodzeniu sąsiada, wiec znów nie chcę go tu powtarzać.
Myślałam o tawułach żółtolistkowych pomiędzy kulki Danica, ale nie wiem czy lubię takie przeplatanki...
myślę że do końca tego sezonu zdążę (albo i nie) wyrwać trawnik z tego fragmentu, a co dalej będę myśleć.
Czymś to zadarnić trzeba, może tą irgą płożącą, albo macierzanką (radziła Hania), albo barwinek z białymi obrzeżami (Dominiki pomysł), albo cos jeszcze innego. Musze pochodzić pooglądać rośliny i poczytać, co zniesie kopy śniegu w zimie i deptanie (okazjonalne, córka i dzieci sąsiadów)

Cyprysik bardzo mi się podoba, był tylko 1 dobę w sklepie (w poniedziałek zdybałam dostawę, we wtorek kupiłam), jest wilgotny i świeży, ale nadal nie mam pewności czy się przyjmie... może jutro dojadę do leroy, pogadam z tym dyrektorem, bo niech przeceni te resztę żeby szybko zeszły, ludzie będą kupować i na wiosnę wyrzucać drapaki, jesli troche w sklepie postoja...

pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
Kaisia 21:49, 07 wrz 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Karolino, widać ile pracy włożyliście w ten ogród, jesteś bardzo pracowita ciągle coś nowego kombinujesz.
Fajnie to wszystko wychodzi i widać efekty.
Zainspirowałaś mnie tym ciurkadełkiem z płaskiego kamienia, już wymyśliłam, że zrobię podobne, tylko się zastanawiam jak by trzy kamienie od największego do najmniejszego położyć na siebie przez nie rurkę, żeby woda po nich spływała muszę pomyśleć, ale ja dopiero w przyszłym sezonie po zimie, bo teraz już niestety czasu wiele nie zostało.
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
Dasia 22:18, 07 wrz 2011


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Bardzo ciekawy pomysł na ten taras mieliście, a to zdjęcie na hamaku, to na reklamę się nadaje
____________________
Biały domek pod lasem
popcorn 08:26, 08 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kaisia napisał(a)

Zainspirowałaś mnie tym ciurkadełkiem z płaskiego kamienia, już wymyśliłam, że zrobię podobne, tylko się zastanawiam jak by trzy kamienie od największego do najmniejszego położyć na siebie przez nie rurkę, żeby woda po nich spływała muszę pomyśleć, ale ja dopiero w przyszłym sezonie po zimie, bo teraz już niestety czasu wiele nie zostało.


Witaj Kasiu,
to na razie jest ściernisko powoli do przodu, cośtam już chyba widać. Czy pracowita to opcja dyskusyjna akurat w ogródku pracować lubię Pogoda się psuje, szkoda, rabatka przy wyjściu z mojego pokoju do pracy czeka, a tu tak zimo że tylko w domu pod kocykiem z herbatką
Poszukaj najpierw kamieni, to nie taka prosta sprawa. Za wiercenie chcieli w punktach brukarskich in 50 zl, za ładny kamien znów kilkadziesiąt, a jedna firma za kawał granitu wołała 200... mój znalazłam w składzie kamieni ogrodowych - w kamieniołomach je nawiercają żeby je odłupać od bloku skalnego. Zwykle kawałki w tych naweirconych miejscach pękają, na kilkanaście ton ten mój jeden nie pękł. I ponieważ ważył 65 kg po 0,7 zł/kg, zapłaciłam 45 zł. Fajny masz p[omysł, tylko znaleźć 3 podobne kamienie z tego samego materiału, o stopniowanej wielkości za normalną cenę nie będzie łatwo. Powodzenia!!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:28, 08 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dasia napisał(a)
Bardzo ciekawy pomysł na ten taras mieliście, a to zdjęcie na hamaku, to na reklamę się nadaje

Taras to jeden z kilku fajnych pomysłów, sprawdza się na razie. Powoli będziemy go rozbierać, jeśli nadal będzie tak chłodno i wilgotno - i tak już nie korzystamy, więc szkoda żeby podesty niszczały.
Fotka na hamaku telefonem robiona, ale śmiać mi się chce jak na nią patrzę - Młoda nie chciała schodzić
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Kaisia 10:50, 08 wrz 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
popcarol napisał(a)


Zainspirowałaś mnie tym ciurkadełkiem z płaskiego kamienia, już wymyśliłam, że zrobię podobne, tylko się zastanawiam jak by trzy kamienie od największego do najmniejszego położyć na siebie przez nie rurkę, żeby woda po nich spływała muszę pomyśleć, ale ja dopiero w przyszłym sezonie po zimie, bo teraz już niestety czasu wiele nie zostało.


Witaj Kasiu,
to na razie jest ściernisko powoli do przodu, cośtam już chyba widać. Czy pracowita to opcja dyskusyjna akurat w ogródku pracować lubię Pogoda się psuje, szkoda, rabatka przy wyjściu z mojego pokoju do pracy czeka, a tu tak zimo że tylko w domu pod kocykiem z herbatką
Poszukaj najpierw kamieni, to nie taka prosta sprawa. Za wiercenie chcieli w punktach brukarskich in 50 zl, za ładny kamien znów kilkadziesiąt, a jedna firma za kawał granitu wołała 200... mój znalazłam w składzie kamieni ogrodowych - w kamieniołomach je nawiercają żeby je odłupać od bloku skalnego. Zwykle kawałki w tych naweirconych miejscach pękają, na kilkanaście ton ten mój jeden nie pękł. I ponieważ ważył 65 kg po 0,7 zł/kg, zapłaciłam 45 zł. Fajny masz p[omysł, tylko znaleźć 3 podobne kamienie z tego samego materiału, o stopniowanej wielkości za normalną cenę nie będzie łatwo. Powodzenia!!!


Karolino uśmiałam się jak czytałam o kocyku i herbatce bo właśnie wybrałam tą opcję zamiast wyjście na zewnątrz, a akurat mam urlop i jeszcze trochę wolności zostało.

Co do kamienia , to mam niedaleko siebie taki skład ziemi kamieni i żwiru i właśnie te płaskie łupki sprzedają w cenie 0,5 zł/kg.
Kupowaliśmy je na wykończenia i ostatnio nawet widziałam takie przewiercone i Pan mi wytłumaczył tak jak ty, powiedział że zdarza się takich sporo i jak będzie trzeba odłoży, a ja mu wierzę

A Twoja rabatka jeszcze ma szansę, pogoda ma się poprawić, zresztą wczoraj wyszłam trochę popracować w ogrodzie i okazało się że ubrałam się za ciepło, jak się pracuje taka pogoda nie przeszkadza, myślę że poprzeglądam trochę forum i pełna inspiracji pobiegnę coś poprzesadzać
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
GabiK 10:54, 08 wrz 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Weekend ma być ładny, to zrobisz rabatkę. Ja się zbieram do okantowania trawnika, tak na próbę.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 11:09, 08 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasiu - fajnie mieć taki skład niedaleko, i ceny macie 33% niższe niz tutaj (ale nie ukrywam nie jechałam daleko, w Lodzi ze 3 takie składy sa). To widzę ze kocyk i herbatka wygrywa na razie Chociaż właśnie wyskoczyłam na chwile, wykopuje mozgę, trzmielinę i jeszcze cos, do doniczki i przy wejściu w koszyk wsadzę A potem sadzonki zawiozę babci lub teściowej.
Gabi - tez czekam na dobra pogodę w sumie zimno nie jest bardzo, mam bluzę na sobie, ale deszcz siąpi i to jest mało przyjemnie.

Czekam na info od człowieka od bukszpanów z allegro, może znów zamówiłabym sobie 50 sadzonek na obwódki - z tyłu też mi się zamarzyły
Wczoraj przejeżdżałam koło jednego centrum ogrodniczego i chyba widziałam limelighty - muszę tam dzisiaj zajechać po pracy. Pani je wyciągała z paki ciężarówki A myślałam że nigdzie w okolicy ich nie ma - przynajmniej 2-3 tyg temu nie było jak pytałam...
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies