Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Gardenarium 16:13, 12 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Lawenda wtedy jesli nie ma tujek. Wtedy trzmieliny na pniu zamiast tuj.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
marzena 17:14, 12 wrz 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Karolina, ale masz pomocników, świetnie choć jak piszesz, nie jest to pomoc ciągła/codzienna
a wiesz, ze Twój podjazd z kamieni, czy płytek nierównych jest bardzo fajny - taki niesztampowy
____________________
marzena O....!
shrekol 17:58, 12 wrz 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Karolino misknat gold bar kupiłem w tamtym roku na kiermaszu pod halą, a propos siostra była w ten weekend czyli kiermasz już się zaczął, powiedz jak się sprawdza nawierzchnia ? bo jak dobrze widzę to z tzw plastrów granitowych ją masz? Ale zmian przez te kilka dni co nie zaglądałem
____________________
popcorn 18:19, 12 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Witajcie,
ale sie gwarno zrobiło Super!
Przepraszam że tak zadaniowo Was traktuje - na to wyszło - po prostu boję się sama podejmować decyzje, które okażą się chybione... i już chciałam kupować lawendę, a tu proszę - guzik z tego

Tam jest bardzo sucho, mało i słaba ziemia w tym pasie. Umocnienie podjazdu jest jakieś 5 cm pod ziemia i zachodzi na jakieś 5 cm też wgłąb. Boję się też że roślinki delikatne tam sobie nie poradzą, leży tam śnieg odgarniany z podjazdu do wiosny...
Dzięki Danusiu za rady, w takim razie zero lawendy. Tujki niedawno wsadziłam, nie mam gdzie ich przesadzić :/ a jeśli wyrzucę M mnie wyśle do wariatkowa chyba
Funkie odpadają, bo jest tam ciągle słońce i sucho, musiałabym ciągle podlewać i nie byłyby ładne. O tej runiance japońskiej - pachysandrze czytałam, że najlepiej rośnie w cieniu drzew, lubi żyzną i wilgotną glebę... dlatego tutaj jej nie rozważałam...myślisz że mimo wszystko by sobie poradziła?

Kiedyś myślałam żeby pomiędzy nie posadzić środkiem tawuły, byłoby weselej gdyby zakwitły. Lub rozchodniki okazałe. Ale nie przepadam raczej za takimi przeplatankami... więc coś okrywowego, nie wysokiego, słabo rosnącego, na słabą i suchą glebę Tylko co? Może te tawuły, gęsto sadzone i mocno cięte na kształt obwódki?

Podjazd - hmm, nie zrobiłabym takiego drugi raz. Mój fachowiec akurat na tym się nie znał, już równo nie jest (po 3 latach wjeżdzania szambowozu :/)
Nie chciałam betonu, a kostka byla 6x droższa niż ten łupek granitowy. Ładnie położony wygląda ładnie, ten... hmm no przyzwyczailiśmy się... no ale jest. Sprawdza się ok, tj jeździ się po nim i po osobówce się nic nie dzieje. Nawet odśnieża się nieźle, mimo iż nie jest idealnie równa. Dzięki temu nie jest śliska i w zimie mimo roztopów i ponownego marznięcia wody nie jest śliska. Ale Młoda nie może jeździć rowerkiem czy hulajnogą, bo nie jest równo i jeździ się gorzej... z tych względów drugi raz nie położylibyśmy jej...

Może w następny weekend wybiorę się Przemku pod halę
____________________
Mój nowy ogródek
shrekol 20:51, 12 wrz 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Karolino wydaje mi się, że tawułki przerosną thuje ja mam na ulicy posadzone Spiraea japonica "GOLDMUND" a obok rośnie berberys helmond pillar musiałem wyciąć tawułę bo tak zaszalały w tym roku i by zagłuszyła berberysa. A może posadz w bardzo dużej ilości karmnik ościsty tylko ten o jasnym ubarwieniu?
Odnośnie tych plastrów to koło mnie też ktoś ułożył i po zimie wszystko poodchodziło, musieli przekładać rewelacyjnie na opaskach się to sprawdza powiem Ci że po kostce granitowej też rewelacyjnie dzieci nie mogą jeździć najlepsza betonowa

Ja też sie w ten weekend chce wybrać muszę wrzosy dokupić i trochę cebulek
____________________
popcorn 08:30, 13 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Witaj Przemku,
bruk się trzyma, nic nie poodchodziło, a już 2 zimy ma.
Tawułki rosną, mam je przed domem, ale utrzymuję w ryzach bo obcinam mocno 2x w roku i nadal są malutkie, choć mają 3 lata. Ale to rzeczywiście chyba zły pomysł...

Karmnik ościsty - muszę poczytać o wymaganiach.
A może by tak podagrycznik pospolity ale variegata - ten o zielono-bialych liściach? Nadmiar wychodzący byśmy obcinali kosiarką? (zresztą wkopałam tam taśmę odgraniczającą, trawa nie powinna przerastać).

W ten weekend na pewno się nie wybiorę, bo mam dużo gości z noclegiem sobota/niedziela - obchodzę urodziny (trochę wcześniej ale termin im pasował)... na targu w Pabianicach rozmawiałam przed chwilą z jedną panią, która tam sprzedaje. Mówi że w ub. sobotę miała taki ruch, że jej się cebulki skończyły. Mimo 1-1,5-2 zł za sztukę sprzedawała po 30-50 szt za jednym razem. Mówi że żyć nie umierać

Wrzosy? Rosną u Ciebie? U mnie tylko wrzośce sobie radzą, wrzosów sporo załatwiłam już - i już nie chcę próbować, szkoda pieniędzy

Wczoraj nic nie robiłam w ogródku, miałam dzień lenistwa. I padłam z Młodą koło 20tej spać...
pozdrawiam,
Karolina
____________________
Mój nowy ogródek
shrekol 08:54, 13 wrz 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
To ja swoje chyba za dużo zasilałem i tak wyrosły widocznie, Jeśli chodzi o tego "gościa" podagrycznik to mam taką alergię na niego!!!!!!!! U sąsiada rośnie przez płot jak zrywaliśmy beton pod kostkę to ..........a teraz znalazł małe pęknięcie miedzy budynkiem a fundamentem i wytępić go nie mogę !!!!!!!
Wrzosy powiedzmy, że rosną po zimie część wypadła i chcę dosadzić i dać im ostatnią trzecią szansę mimo, że na zimę je okryłem to i tak padły zostały te młode co wsadzałem które siedziały w korze dla tego tak samo zrobię w tym roku może się w końcu uda dywan zrobić

Ja cały tydzien "leniuchuje"
____________________
popcorn 09:47, 13 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, to po sadzonki do Ciebie się wybrać mogę rozumiem?
Generalnie podagrycznik wygrywa na razie albo wywalam tujki (mąż stwierdzi że oszalałam sadzę lawendę i pomiędzy nie przesadzam agresty i porzeczki na pniu (choć nie wiem czy takie 3-letnie można jeszcze przesadzić

potrzebuję coś co na słabej, suchej ziemi sobie poradzi... ten karmnik jest fajny, ale musiałabym ze 300 zł na sadzonki wydać, bo są maleńkie i wolno toto rośnie chyba, więc ze 100 szt by się przydało...(plus40 zl wysyłka) no i nie bardzo lubi suszę:/

chyba ze Danusia powie ze runianka (pachysandra) suchą, słabą ziemię zniesie?? Bo bardzo ładna ta roślinka...
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 09:52, 13 wrz 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Tak obok tematu - kiedy tniesz swoje tawuły? Czy teraz mogę nadać jej kształt, czy jej zaszkodzi?
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 10:16, 13 wrz 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hej Gabi, teraz trochę późnawo, staram sie ciąć nie pozniej niz w połowie sierpnia, a zaleca sie po prostu po kwitnieniu. Juz odrosły takie male listeczki w miejscach gdzie tne - później zrobię i wrzuce Ci fotki. Ładnie sie zagęszcza i nabiera kształtu po cieciu. Na wiosnę tnę jak ruszą, widać co zmarzło, a i tak tnę więcej

Tu fotka - cięte ok. miesiąca temu, z młodymi odrostami:


A tu fotka dla Ciebie Gabi - moje wrzośce kwitnące teraz a nie na wiosnę

pozdrawiam,
Karola
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies