popcorn
12:38, 21 wrz 2011

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Gabi,
nie było źle, niecałe 45 minut pracy
pogoda piękna
Mój cyprys się trzyma, podlewam go co parę dni i spryskuję wodą jak radziła Danusia.
Tylko w jednym miejscu igiełki mu się trochę pozwijały, ale to może jest kawałek 5x5 cm. Byłam w leroy, tam sadzonki spośród których wybierałam ledwo żyją... a oni ich nie przeceniają... po 2 tygodniach w sklepie, rzadko podlewane są całe pozwijane i przesuszone... w życiu bym takiego nie kupiła...
Nie było akurat "mojego" kierownika, rozmawiałam z jakimś zastępcą. Powiedział że większość dużych roślin mają kopanych z ziemi, gdyby były hodowane w doniczkach kosztowałyby 3x więcej... zero jakichś skrupułów... mam nadzieję mój się przyjmie, po zimie zobaczymy
nie było źle, niecałe 45 minut pracy

Mój cyprys się trzyma, podlewam go co parę dni i spryskuję wodą jak radziła Danusia.
Tylko w jednym miejscu igiełki mu się trochę pozwijały, ale to może jest kawałek 5x5 cm. Byłam w leroy, tam sadzonki spośród których wybierałam ledwo żyją... a oni ich nie przeceniają... po 2 tygodniach w sklepie, rzadko podlewane są całe pozwijane i przesuszone... w życiu bym takiego nie kupiła...
Nie było akurat "mojego" kierownika, rozmawiałam z jakimś zastępcą. Powiedział że większość dużych roślin mają kopanych z ziemi, gdyby były hodowane w doniczkach kosztowałyby 3x więcej... zero jakichś skrupułów... mam nadzieję mój się przyjmie, po zimie zobaczymy

____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek