hej Haniu,
o obcinaniu kwiatostanow róż jakoś pamiętam, o rh po prostu nie wiedziałam, plus zapomniałam że Babcia obcinała... już będę pamiętać
Basiu,
tak, chwastów sporo mniej i łatwo je wyrwać bo słabsze. Mam wyściółkowaną w ten sposób rabatę z różami i lawendą pomiędzy, nornice ryją gdzie indziej - tutaj chyba lawenda je odstrasza

I jeżówkową, ale tam jest tak sucha i twarda ziemia że mi też nie chciałoby się tam ryć

Nornice mi buszują w miejscach które sama wcześniej skopałam, warzywnik uwielbiają niestety, ciekawe co mi z marchewki w tym roku zostanie... kupiłam jakieś granulki Bros na nie, zobaczymy czy się wyniosą - dzisiaj planowałam poszukać norek i im je powsypywać...
pozdrawiam!