Hej Marzenko,
szukam zamienników, bo te są drogie :/ 600 zł za 3 szt, plus podróż do Węgorzewa? M mnie zamorduje Może i by się nadały takie duże, zwykłe? Tylko otwór w dnie trochę mały...

pozdrawiam!

Brr, zimno, tylko 7 stopni...

W skrzyneczkach zaczyna się zielenić:


Roszponeczka w zbliżeniu


Czosnek:


Pod poliwęglanem, wczoraj sadzone:


Dębolistna pikowana z parapetu plus roszponka ubiegłoroczna przesadzana z gruntu:


Ciemierniki kwitną




3 szt z poprzednich sezonów wytrwały tylko..., dosadziłam 7, jeszcze 2 czekają takich samych, białych, oraz korsykański, cuchnący i orientalny - w doniczkach na parapecie, jeszcze nie hartowane.


Szkółka hortensji - jak się przyjmą obdzielę każdego chętnego


W żwirku widać tulipany i liliowce (te jaśniejsze). To dobre połączenie, przekwotłych i schnących tulipanów nie widać, bo liliowce rosną w międzyczasie coraz większe

popcarol napisał(a)

Hej Marzenko,
szukam zamienników, bo te są drogie :/ 600 zł za 3 szt, plus podróż do Węgorzewa? M mnie zamorduje Może i by się nadały takie duże, zwykłe? Tylko otwór w dnie trochę mały...

pozdrawiam!

Ja bym zaryzykowała ze zwykłymi najtańszymi ceramicznymi - terakotowymi - nawet takimi z przeceny a jak duży musi być otwór?

W sumie nie wiem, nie ma z kim porozmawiać w PL kto by to stosował
Chyba muszę zaczepić jakiegoś entuzjastę na EN forum
Zobaczymy

M na mnie popatrzył jak na wariata

pozdrawiam!

Nowy szpalerek z horti limelight


Rozwiązałam juki, dobrze je wiązać na zimę - teraz są ładne i wyprostowane, a u sąsiadki zdechłe i zmięte spod śniegu


Trawiasta ogarnięta, sporo cebulowych posadziłam tam jesienią. Ze wszystkich stron otoczona betonem (dom/kostka), nornic i kretów brak (tfu tfu):



Przetrwał zimę

Tak Karolinko z wiązaniem juk masz racje ja nie wiązałam i mam w opłakanym stanie a Twoje piękne

Karolina śliczna wiosenka u Ciebie ,o wiązaniu juk nie miałam pojęcia ale różnica rzeczywiście znaczna ,ja mam malutkie i takie mizeroty po zimie że aż żal .

Już nie mogę się doczekać widoku Twoich kwitnących hortensji ,Jezu co to będzie za widok taki szpaler CUDO

Ewo - nie wiem kto mi podpowiedział z tym wiązaniem, ale już drugi rok tak robię i polecam
Ewo - mam nadzieję w tym roku zakwitną, powinny

miłęgo dnia! Idę w końcu na dwór (dzisiaj tylko porządkowałam garderobę, znowu wór rzeczy do oddania...). Słonko przebija się zza chmurki, obiad zjedzony, idziemy

Dzięki Karolina za wyjaśnienia, o bieleniu nie miałam pojęcia.
Na swoim wątku załączyłam fotki z moich wczorajszych "wycinanek", zajrzyj, zobacz.
Aha i jeszcze chciałam napisać że u ciebie już naprawdę wiosnę widać, nareszcie....Pozdrówka.

To prawda, codziennie coś nowego się pojawia Zaraz do Ciebie zajrzę, Małgosiu!

Czosnku niedźwiedziego będę miała sporo! Myślałam że po nim, kupiłam go rok temu, posadziłam i mimo przycięcia liści zwiędł na amen... ale cebulki widocznie w ziemi zostały, bo kiełkują na potęgę
I tulipanki żółte botaniczne wyszły w kilku miejscach. Narcyzy rosną w oczach, widać już pąki kwiatowe
Próbowałam zrobić spiralę z jednego z bukszpanów... w efekcie mam kolejną kiedyś-kulkę na pniu... ech