Joasiu patrzę przez okno i widzę co trzeba zrobić Planować w sumie nie planuję, bo pojęcia nie wiem ile z w/w uda mi się zrobić. To jest do zrobienia, lub jeszcze więcej, na chwilę obecną A sytuacja się rozwija
U nas od rana plus 10 stopni, słonko za chmurami, ale śnieg tylko pod płotem i pod lasem Jupi!

Plany ,ambitne ,tak jak u mnie .Byle by pogoda była.

Ależ planów, życzę pogody w takim razie.
U nas dziś pada od rana, ale jutro ma być słońce, a lista rzeczy do zrobienia w ogrodzie długa

Miłej pracy

Aniu dzięki, wzajemnie! U nas dzisiaj nieźle, ciepło, opadów i słonka brak, chmury wiszą, ale bezwietrznie. Przyjemnie. Kończę dzisiaj wcześniej ciut, może z tej listy uda mi się coś zrobić

pozdrawiam!
Karolina

renatamama3 napisał(a)

Plany ,ambitne ,tak jak u mnie .Byle by pogoda była.

Czego Tobie i sobie życzę

Kropi deszczyk już od kilku godzin. Lilie w garażu wystawiają łepki. Większość z nich posadzę w balii.
Co dodać do lilii? Chyba nic? Czy jednak? hmm...

Śniegu prawie nie widać, jakieś resztki w dołkach pod lasem
Mam nadzieję jutro padać nie będzie, bo chciałam coś porobić!

miłego weekendu! Jupi!

Cześc Karola,
oglądam twoje nowe zwierzątka domowe - a jak ci sie rozlezą to co ?.... brr zabezpieczasz je jakoś ? a jak długo one zyja w takim "inkubatorze" ? czy trzeba je co jakis czas wymieniać ? czy tylko dostarczac pokaemu a one tam siedza jakiś dłuższy czas ?

Plany masz ambitne , ja tez miałam ale padało wczoraj po południu i teraz tez... i nici z moich planów. Jutro juz ma byc słonecznie, oby sie sprawdziło.
Powodzenia w pracy !

Małgosiu, nie wychodzą. Na razie. Jak wyjdą, to je będę zbierać a serio, muszę uciąć kawałek włókniny i zawiązać z wierzchu sznurkiem
One tam żyją póki mają co jeść. Jak przetworzą odpadki z wierzchu, dorzuca się nowe, aż całe wiadro wypełnione jest kompostem. Wtedy się go odsiewa, zostawiając trochę na dnie, wrzuca z powrotem dżdżownice i dodaje odpadków roślinno-kuchennych.

Pada, ale z przerwami I tak dłubię sobie Właśnie posadziłam lilie w balii, pod dachem na ganku. Idę ciąć bukszpany

pozdrawiam!

Karola, mam takie same dylamaty z liliami, do balii mowisz? może i ja wsadzę do jakiejś donicy?, a jesienią trzeba je będzie wykopać, prawda?

Mnie też czeka cięcie bukszpanów, a takie teraz fajne czupryny u nich, aż żal
zakupiłam kolejny sprzęt, do strzyżenia, akumulatorowe nożyce, 3 w jednym, do żywopłotu, bukszpanów i trawy przy kancikach i sekator też na akumulator, bo ostatnio łapek nie czułam!
udanego weekendu