Czytam co posiałaś i jestem pod wrażeniem , ja też już posiałam to co ty i jeszcze pasternak i szpinak .
Pasternak kiedyś sialam i fajny się udał , ale szpinak siałam pierwszy raz zobaczę co urośnie .

Poczytałam , pozdrawiam.

Ewo, o, szpinak też posiałam, a nie napisałam Pasternaku nigdy nie siałam, dobre toto? Pietruszki nie lubimy, to i pasternaku pewnie też by nikt nie jadł
Bożenko, miło mi, zapraszam!: )

Dzisiaj na bazarku tłumy, wszystkie miejsca do sprzedaży chyba zajęte, kupujących też sporo. A ja chyba pierwszy raz od dawna nic nie kupiłam Przydałaby się tam godzinka, a nie 15 minut

miłego dnia!

Wiosna!!

Balia z brateczkami, co zrobić żeby dalej kwitły??


Tawuły się szykują do wypuszczenia listków:


Czosnki główkowate się szykują


I hiacynty wokół wiązu Wredei (chyba żyje??)


Irysków muszę sobie więcej strzelić jesienią




Żonkile już za momencik


Mini narcyze tete-a-tete:

Ptaszek kamienny pilnuje tulipanków:


Cebulice i puszkinie:



Wrzośce:

Karol, świetny pomysł na bratki w balii, ale ja bym nasypała więcej ziemi, będą bardziej widoczne jak patrzysz z boku
piękne iryski, pamiętasz odmianę?
pozdrawiam

Och, przygarnęłabym taką balię... ale na wodę

Joasiu bałam się przymrozków jak je sadziłam, stąd ziemi mniej. Może i je podniosę jeszcze? Choć to przy wejściu do domu, i tak widać, a z ulicy i tak nie widać
Iryski kupione na targu, bez odmianowe niestety...

pozdrawiam!

Agacia napisał(a)

Och, przygarnęłabym taką balię... ale na wodę

też jeszcze jedna na wodę by mi się przydała, Agatko! 25 zł na naszym bazarku. Ale podobno chodliwy towar, trudno upolować...

Rabarbar pod kubłami, ech marzą mi się te klosze Ale 200 zł/szt i transport.. ech..


Brateczki samosiejki przetrwały zimę



I moja kocimiętka, którą wyhodowałam rok temu z nasion


Cisy schną


Żwirowe poletko się zieleni


Skrzynki też - znalazłam kolejne, może nawet dzisiaj po nie pojadę!





Truskawki sadzone jesienią przykryłam włókniną, niech rosną


Moje ciemierniki

Och jak jest pięknie! Dzisiaj było wręcz gorąco! Co to za wiosna? Toż to lato prawie od razu po zimie... ech

Wypieliłam rabatkę wzdłuż podjazdu, posadziłam kiełkujące w doniczkach hiacynty. I tyle

miłego wieczorku!