Trochę poczytałam, sam początek i parę stronek do tyłu...
Ale Córcię z babeczkami widziałam, anabelki pożałowałam, cisami się zachwyciłam, piękne!!!!
I macham
Kasiu - zapraszam Macham! Bożenko - przed urlopem trzeba podziałać, sąsiadka będzie podlewała już się cieszy zapewne Jak Ona wyjedzie do Chorwacji, ja będę lała u nich Cisy zdrowe i ładne, dobrze przekorzenione w doniczkach, bryła się trzymała. Tych raczej nie załatwię (mam nadzieję
Danusiu - cena nie taka okazyjna, one nie są zbyt duże. Na zdjęciu wyglądają na sporo większe niż w rzeczywistości, pewnie dlateg że robiłam kucając Posadzone, przy płocie - ledwo widoczne:/ Ale urosną, trzeba było je posadzić ze 3 lata temu... ech 5 czeka aż będę miała miejsce na te zdobyczne, które chyba nie padną - boję się ich ruszać, ledwo zaczęły się ukorzeniać... postawię w cieniu przy północnej stronie garażu, niektóre doniczki tak stoją po parę miesięcy