Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Tulipanowiec - Liriodendron

Pokaż wątki Pokaż posty

Tulipanowiec - Liriodendron

Gardenarium 18:28, 12 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jeśli obgryzły korę naokoło, to wypuszczą pod tym obgryzionym. Będziesz miał krzewy a nie krzywe patyki

Trzeba była założyć zabezpieczenia. Jak pożarły ? Całkowicie?

Poratowanie na wiosnę nie zesztukuje zeżartego. Nie sadź drzew gdy nie masz dobrego zabezpieczenia przed dzikimi zwierzętami.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Aeroflot 20:13, 12 lut 2017

Dołączył: 15 lut 2016
Posty: 24
Nie obgryzły kory, tylko gałązki, zostawiając kikutki...
Przynajmniej dowiedziałem się że mróz nic im nie zrobił (bo były zielone w środku).
Gardenarium 20:20, 12 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
No to poczekaj do wiosny i zobacz jak będą wypuszczać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
alinak 21:25, 12 lut 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Można opalikować i zabezpieczyć siatką ,Innego wyjścia nie ma jak nie ma ogrodzenia.

Mój tulipanowiec ma jużok. 20m wysokości i 14 lat.
Nadal czekam na niespotykane kwiaty. Rekompensuje mi to jednak jego jesienny widok. Nie do przebicia są jego jesienne liście . Wykorzystuje co roku do niepowtarzalnych wianków .







____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Gardenarium 09:54, 13 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Powinien już kwitnąć
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Wojciech77 22:47, 23 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2017
Posty: 5
Witam po raz pierwszy.

Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc.
4 lata temu zasadziłem tulipanowca. W tej chwili ma ok. 3 m wys. Do tej pory rósł bezproblemowo.
Niestety jesienią zauważyłem na 1/2 wysokości pnia niepokojące spękanie.
Bardzo zależy mi na uratowaniu drzewa, gdyż zostało zasadzone z okazji urodzin Synka
Czy jest szansa na diagnozę? Jeśli pojawią się pierwsze liście - od razu prześlę zdjęcia.
Spękanie nie powiększa się.

Mazan 12:09, 24 mar 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Wojciech77

Takie spękania kory należało leczyć po zauważeniu, czyli jesienią. Teraz masz do wyboru preparaty miedziowe, topsin, preparaty srebra lub preparaty jodowe.
Rozpoznanie jest łatwe - to zgorzel kory, która nie jest łatwa w leczeniu drzew. Wymaga kilku zabiegów - min. 3x w ciągu miesiąca.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Wojciech77 14:07, 24 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2017
Posty: 5
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Czy Topsin M 500 SC - będzie ok?
Może wykorzystam go też do sadu (mam 4 stare jabłonie, 2 czereśnie, morelę i 2 śliwki)? Do tej pory niczym nie pryskałem tych drzew
Pozdrawiam.

PS.
Czyli jest szansa na uratowanie Tulipanowca?
Mazan 18:13, 24 mar 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Jeśli drzewa owocowe chorowały w ub.roku na choroby grzybowe to należało rozpocząć zabiegi od miedzianu, a topsinu użyć w kwietniu. Na zgorzel kory topsin będzie dobry, ale powinieneś wesprzeć go preparatem jodowym /przepis jest na Forum/. Dopóki drzewo żyje szansa zawsze będzie choćby przez stosowanie szczepienia mostowego.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Aeroflot 14:26, 25 mar 2017

Dołączył: 15 lut 2016
Posty: 24
No i witam ponownie. Moje tulipanowce biorą się do życia, wypuszczają pączki. Wypadł tylko jeden. Wsadziłem zamiast niego ambrowca. Czym je spryskać na wiosnę (oprócz podsypania osmocote)?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies