A z nowości na działce kwitną już łubiny



czosnek



kolejne rododendrony pokazują swoje kwiaty

Ten fioletowy cudny
Nie mogę uwierzyć, że masz łubiny. Ja moje z wysiewu dałem do ziemi i ich nie ma, może jeszcze odbiją.

Sebek napisał(a)

Ten fioletowy cudny
Nie mogę uwierzyć, że masz łubiny. Ja moje z wysiewu dałem do ziemi i ich nie ma, może jeszcze odbiją.

Z nasion nie mogłam nigdy się doczekać łubinu, ale kiedyś dostałam od kogoś mała roślinkę i teraz mnożą mi się same

Może kiedyś mi tam ruszą - zakwitną za kilka lat

miałam Wam się pochwalić jak wygląda kiwi jak przebarwiają się jej liście - niestety mróz na początku maja poczynił takie szkody, ze dziś zastałam tylko 1 listek zaróżowiony


roślina żyje, ale bardziej straszy niż zdobi

zakwitła też już krzewuszka



i wiciokrzew

Nie jestem pewna, ale łubin z nasion chyba zakwita dopiero w przyszłym roku,i potem kwitnie co roku.

Jotka rh to cassate? też mam łubiny ale u Jotki wszystko szybciej kwitnie) krzewuszka też jeszcze nie(

Haniu - z reguły tak, ale siane wcześniej zakwitają późnym latem lub jesienią, np. we wrześniu.
Jednak moje kwitnąć nie będą, jak w ogóle urosną jeszcze

moje w tamtym roku posadzone nie kwitły a w tym chyba będą)

Tęsknię za łubinem, miałam kiedyś , ale zanikł. A krzewuszkę przycinasz, a jeżleli tak to kiedy to robić najlepiej?