barbara_krajewska napisał(a)

Widziałam kiedyś wyrwane z ziemi całe krzaki z niezbyt dojrzałymi pomidorami i powieszone w zacisznym miejscu aby dojrzały.
To taka ucieczka z pola przed chłodnymi nocami i porankami...

Nie mam takiego miejsca, więc jak przyjdzie już pora likwidacji, to tak jak co roku położę w mieszkaniu w ciemne miejsce i poczekam Bywa, że pod koniec listopada mam jeszcze swoje pomidorki, co prawda już mniej dorodne, ale ...

Żeby nie było tylko owocowo-warzywnie

Zanim zapanują kolory jesieni jeszcze coś letniego

Jolu, wspaniałe smakowite zbiory, winogrona piękne, a czipsy jabłkowe zdrowe, ale nie tylko to, bo i kwiaty cudne nadal ci kwitną
miłego dzionka

A ja dzisiaj zamiast na działeczkę wybrałam się do lasu. Tak, tak do lasu na spacer, bo grzybobraniem trudno to nazwać ...







No właściwie zupa będzie i nawet trochę ususzę, bo we dwoje nazbieraliśmy ponad 2 kg

Jolu,jakie zdrowe pyszności u Ciebie Jabłuszka i winogrona apetyczne,a ile pomidorów! U nas z grzybami też kiepsko,za zimne noce.Wczoraj byliśmy w lesie,tylko na obiad uzbieraliśmy.A na zupę grzybową narobiłaś mi smaku Robisz ze świeżych grzybów?

Nasępnego dnia po grzybobraniu jest u mnie grzybowa ze świeżych, a w zimie z suszonych z dodatkiem świeżych (mrożę obgotowane)

Już pachnie w całym domu grzybami, bo troszkę suszę i te obgotowane też dają niesamowity aromat

Ja zawsze z suszonych robię.Lubię ten zapach grzybów w domu

Pogoda piękna Akurat na pożegnanie lata i powitanie jesieni





Przy grillowanych potrawach dyskutować będziemy o 4 porach roku Wszystkie piękne, ale niektórych szczególnie zal jak odchodzą ...

Jednak nabrałaś Jolu apetytu na grzybobranie życzę miłego spaceru i duuuuuuuuuuuuużo grzybków do zobaczenia wieczorkiem

Witaj Jolu.
Narobiłaś apetytu tymi grzybami. Ja mama jeszcze zeszłoroczne zapasy, więc zbytnio nie rozpaczam, że w tym roku nie byłam. Ja obgotowanych grzybów nie mrożę, tylko pasteryzuje w słoikach. Kiedys zrobiłam taki eksperyment i udało się. Są pyszne - mozna je wykorzystać do zupy sosu czy poprosy usmażyć ze śmietanką.

Opłukane grzyby zagotowuję w wodzie bez soli. Ok. 3 min. od zawrzenia wody, grzyby odcedzam. Ponownie zalewam śswieżą wodą, solę, dodaję pokrojoną w piórka cebule i gotuję tak długo jak zwykle gotujemy grzyby. Następnie grzyby przekładam do słoików i zalewam wodą w której sie gotowały. Tak przygotowane słoiki pasteryzuję ok 20 - 30 min.