Pozdrawiam Jolu.
Mam nadzieję, że ciśnienie już się uspokoiło.
Jolu, od 19 do 21 na Struga mają być targi roślin i architektury krajobrazu. Wybierasz się?

Urszulla napisał(a)

Ja nie znawca w temacie ale pozdrawiam i życzę równowagi ciśnieniowej

Już w nowym avatarku u mnie jesteś

Renata, z orlikami nie mam doświadczeń - dopiero zaczynam. Ale w necie piszą, że one tylko z pozoru delikatne, a tak w ogóle to "twarde sztuki". Zobaczymy. Zaczyna być mi ciesno z sadzonkami w doma, więc przemyśliwuję jak by się choć części pozbyć. A żeby to zrobić, to musze zahartować, bo u nas i w maju bywa nieciekawie...

Gabrysiu, mamy wiosnę mamy I już jej nie oddamy

Debra napisał(a)

Budleje trzeba ciąć co roku na wiosnę, wtedy pięknie rosną, nie pokładają się, super kwitną.
Radzą ciąć bez względu na to czy przemarzła, czy nie na 20 cm nad ziemią.

dziękuję właśnie miałam dylemat na jaką wysokość ciąć

przepraszam dubelek mogę jeszcze trochę kolorków ci ofiarować?

Pozdrawiam Jolu jak twoje zdrówko, czy wyczuwa wiosenkę i nie sprawia już kłopotów?

Poczytałam o budlejach, na razie zbieram wiedzę i jestem na etapie... kupić, nie kupić... w ubiegłym roku już ją miałam w ręku i odłożyłam.. zobaczymy co będzie w tym sezonie

eliza3 napisał(a)

Poczytałam o budlejach, na razie zbieram wiedzę i jestem na etapie... kupić, nie kupić... w ubiegłym roku już ją miałam w ręku i odłożyłam.. zobaczymy co będzie w tym sezonie

Elu kup, ja kupiłam w zeszłym roku i pięknie przezimowała

Jolu miłego tygodnia

A ja na potrzeby ogródka w domu utworzyłam akcelerator Przyspiesza... wzrost roślinek, żeby nadrobić opóźnienie

Mina już na balkonie, bo czepia się firanek


orliki pędza jak oszalałe, prawie gołym okiem widać jak rosną

M. wczoraj podlał trawnik (i nie tylko) biohumusem i wysadził przekwitnięte balkonowe krokusy do gruntu. Ja przycięłam lawendę, róże i stare listki żurawek. Niby nie wiele, ale zawsze coś ...