barbara_kraj...
21:49, 24 kwi 2013
Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
A ja po wczorajszej, całodniowej! harówce na działce w dniu dzisiejszym pobyt i robotę ograniczyłam do minimum. Gdyby nie umówione wcześniej spotkanie z Kasią - Neska i roślinki od Gabrysi nawet nie pomyślałabym o działce!
Ciekawe, dlaczego na działce ruszam się normalnie a w domu ledwo chodzę?
Ciekawe, dlaczego na działce ruszam się normalnie a w domu ledwo chodzę?
