Wg mojego planu, ogród ma być kiedyś piękny - chcę mieć ogród w stylu romantycznym, coś na wzór ogrodów angielskich - mnóstwo róż, clematisów, piwonii i hortensji rosnących w uroczych zakątkach pomiędzy ciemnozielonymi cisami i bukszpanami. Wszystkie kwitnące rośliny, jakie sadzę w ogrodzie są w odcieniach różu, fioletu i bieli. Wszelkie ławeczki, altanki czy kąciki wypoczynkowe chcę wtopić w roślinność pnącą, co nada im nastrojowy klimat srzyjający wypoczynkowi. Na samym końcu ogrodu mam zaplanowany mały sad - tam właśnie rosną już młode winorośle w kilku odmianach, agrest pienny, boróweczki amerykańskie, wiśnie, śliwy, brzoskwinie i czereśnie.
W planie jest również kącik grillowy z ogniskiem ukryty w gąszczu winorośli - taki wykonany z kamienego murku, z narożnie wkomponowanym kominkiem ogrodowym i innymi detalami.
Jest tego sporo do zrealizowania Nie wiem czy się uda, ale będę do tego dążyć
.
A to ja - sadzę pierwsze cisy na żywopłoty
Oczywiście zrobiłam to niewłaściwie i później wszystkie wykopywałam