ell napisał(a)

Pieknie. O takim wygladzie ogródka mogę tylko pomarzyć. Dobrze, że mogę poogladać u Ciebie fotki. Śliczne tulipany nie wspominając o krokusach.

Też będziesz mieć piekny Ogród, one zawsze potrzebują trochę czasu, a my ogrodnicy jesteśmy cierpliwi.

Basiaw napisał(a)

Piękne tulipany! A jak szybko zakwitły, jestem pod wrażeniem.

Już się cieszę na podglądanie w następnych tygodniach i miesiącach jak u Ciebie trawy będą rosły

Basiu te są wczesne, ale i tak wcześnie zakwitły, fajnie się podziwia je z domu, przy pogodzie słonecznej są otwarte, a gdy jest pochmurnie smukłe i zamkniete.
Zdjęcia postaram się wstawiać na bieżąco, z tego co kwitnie.

Kasiu GRATULACJE!!! Życzę Ci bezproblemowej wspanialej ciąży, to jest cudowny czas, wykorzystaj go! I pomyśl, będziesz mogła bez wyrzutów sumienia poleżeć na leżaczku latem i powygrzewac kości same plusy

Kasiu, w drugim trymestrze się ma mnóstwo energii. Jak wszystko będzie dobrze, to możesz trochę w ogródku popracować.

Ciągle mam w głowie te opowieści, jak to kiedyś się pracowało fizycznie do końca ciąży, oporządzało trójkę starszych dzieci, nosiło wodę, bo przecież sama nie przyjdzie, w piecu paliło, a teraz się kobietom w głowach poprzewracało i udają, że całą ciążę ciężko chore są.

Gratuluję i ja Takie wychwalanki krokusów ,że musiałam zobaczyć te zdjęcia .Faktycznie galeria imponująca bardzo przyjemnie się ogląda,robi się naprawdę cieplej na sercu jakby za moim oknem było tak samo Ale nie jest ,słońce owszem grzeje,że czasami nic nie widzę na monitorze jednak przez uchylone okno halny otwiera mi drzwi na strych więc muszę je zamknąć .Także dobrze jest popatrzeć na cudzą wiosnę

Kasiu, że też ja się nie domyśliłam

GRATULACJE!!!zazdroszczę troszkę bo fajne te maluszki w brzuszku!dbaj o siebie i nie waż się walczyc w ogrodzie tylko odpoczywaj...odpoczywaj...

Kasiu ja też gratuluję maluszkaPracuj normalnie tylko się nie przemęczaj, stare akuszerki zawsze mówiły, żeby pracować, bo wtedy poród jest łatwiejszy Kasiu czy przycinasz troszeczkę swoje klony palmowe, czy tylko suche końcóweczki?

Kasiu gratuluję drugi raz !
W ciąży same plusy, nie dość że pojawi sie ukochany maluszek to jeszcze sie wszyscy będą o Ciebie troszczyć, mąż przyzwyczai sie do pracy w ogrodzie a my zyskamy jeszcze piękniejsze zdjecia bo przecież leżeć na trawce będziesz mogła i cykać fotki jednym paluszkiem też

Mogę Tobie podrzucić śledziki i pączuszkimój ulubiony ciążowy zestawplus tony słonecznika jeśli jeszcze będziesz miała chętkę

Kasiu, dołączam do gratulacji!!! Dbaj o siebie, pozwól sie mężowi i rodzince rozpieszczać i planuj już zdjęcia Maleństwa na mostku