No no no..... fiu fiu fiu.

Za naszych czasów plenery nie były tak rozpowszechnione, a na ustawiane u fotografa M się nie zgodził

Ale mam wywołany cały 36-klatkowy film i nagraną, kamerą ogromniastych rozmiarów kasetę ..... to były czasy.....nie to co teraz - wszechobecne cyfrówki.....

Wesele w cyrku - w sumie można się było po Tobie tego spodziewać

Cudnie Gosiu

Gosiek, no co Ty? Cyrkówka jaka czy co?

ale fajnie było.... dla dzieciakow były atrakcje... zwiedzali stajnie z wielbłądami, lamami, końmi i czyms tam jeszcze Moja suknia po tej wizycie nie nadawała się do niczego A sama sala wyglądała tak: (był to ogromniasty namiot)

Joanka napisał(a)

Gosiek, no co Ty? Cyrkówka jaka czy co?

No poważnie Cyrk Zalewski ma swoją "bazę". Tam mają taki dom z mniejszą salą i ogromny namiot na większe imprezy

Łaaaał - ale pięknie


I jakie śliczne kompozycje

super fotki, laska z Ciebie niesamowita , szczególnie w tej opaleniźnie, a namiot super na" amerykański styl", tylko kwiatków nie ma na stolach tańce też w namiocie były?

Wow, ale było cudnie

monteverde napisał(a)

super fotki, laska z Ciebie niesamowita , szczególnie w tej opaleniźnie, a namiot super na" amerykański styl", tylko kwiatków nie ma na stolach tańce też w namiocie były?

Kwiaty widać, że stały na stołach, tylko były w wysokich szklanych wazonach i wyglądają jak zawieszone w powietrzu.