Hmmmm tak sobie patrze na te fotki Danusiowe i myślę....
...na pierwszym zdjęciu poznałabym bez dwóch zdań
...na drugim, nie poznałabym ani Danusi, ani Witka ;D (miałam tylko skojarzenie z "Na wspólnej" jeżeli chodzi o Witka

)
...na trzecim, Witka bez problemu poznałam
...na czwartym nie poznałabym ani jednego ani drugiego
Jak dla mnie, czy fotki stare, czy nowe, czy pozowane, czy naturalne plenery nie mają znaczenia.... Znaczenie ma to, o czym nam przypominają

I nie ważne czy ktoś był chudszy czy grubszy, ważne, że patrząc na nie pojawia sie uśmiech na twarzy