Wzorując się na propozycji Sylwii, uwzględniając wszystkie uwagi, mała próba przedstawienia mojej wizji....
Oczywiście ilościowe podejście do nasadzeń , będzie weryfikowane w trakcie pracy- postaram się nie przesadzić z ilością roślin.
Zastanawiam się jeszcze jak to będzie wyglądać w okresie pozimowym, tzn. po przycięciu miskantów do chwili aż urosną nowe - czyli do maja, czerwca, będzie "pusty szpaler".
Witaj,
w opcji *nie od linijki * miskanty zaslonia Ci tujki-kulki... oczywiscie tak od maja ale moze to i lepiej? Nie zostanie taki pusty szpaler?
Fajne wizualki
Właśnie z myślą o wczesnej wiośnie powstał drugi projekcik.
Fajnie, że się podoba- aż żałuję, że chyba go nie zrealizuję w tym roku.
Przeróbka rabaty ma nastąpić jednocześnie z tworzeniem oczka, wokół którego zostaną zaaranżowane rośliny rosnące na rabacie.
No chyba, że namówię męża by zrobił choć wstępny wykop pod oczko- zarys.
Zobaczymy ale muszę się przyznać, że nosi mnie z nadmiaru energii.
A propos - ciekawa jestem nowej książki Mai Popielarskiej.