Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Złe DOBREGO początki czyli marzeń kilka o ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Złe DOBREGO początki czyli marzeń kilka o ogrodzie

Puskaogrodni... 19:28, 14 paź 2011


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Jestem chora mocno.
Ale na pewno niedługo zrobię i pokażę nawet jak się nie uda.
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
justi 19:34, 14 paź 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Oj te choróbska okropne. Zdrowiej więc nam szybciutko.
Pozdrawiam ciepło!
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Matka 19:38, 14 paź 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Robicie sobie trawę z rolki?
____________________
U Matki
justi 19:40, 14 paź 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Ja próbuję i potem kroję na placki i wtykam w jakieś łyse miejsca.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Puskaogrodni... 23:55, 14 paź 2011


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
A ja po instruktażu Justynki, zrobię wiosną. Oby nie szło mi tak jak z kulą.....
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
justi 00:17, 16 paź 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Renatko jak tam samopoczucie dziś? Mam nadzieje, że choróbsko ustępuje.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
monteverde 01:26, 16 paź 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
zdrowia życzę ogrodniczko
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Puskaogrodni... 01:39, 16 paź 2011


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Dziewczyny jesteście super.
Jak miło, że zaglądacie.
Wasza troska mnie rozbroiła.
Już nieco lepiej ale szału nie ma....
Spać nie mogę przez ten brak powietrza (nos zatkany i nie ma jak oddychać)

Ale dzięki Waszej "opiece" już poczułam się lepiej.
Dziękuję i pozdrawiam.
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Puskaogrodni... 01:44, 16 paź 2011


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Jest korzyść pewna z chorowania.
Mam trochę czasu na spacerki po ogrodowisku i nie mam wyrzutów sumienia , że nic nie robię- przecież w końcu jestem słabiutka i chora i biedna....
Mam rację- prawda?

Pozdrawiam Wszystkich.

Idę teraz do Tynki zobaczyć ja się maja Jej wiewióry przecudnej urody.
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Lena 07:48, 16 paź 2011


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Absolutnie jesteś usprawiedliwiona
Zdrówka i szybkiego powrotu do formy życzę
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies