Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 21:32, 05 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Adela napisał(a)
Jeszcze jeden, ostatni pomysł dorzucę
betonowe obrzeża chodnikowe wkopać w ziemię i osadzić na zaprawie cementowej, tak aby przynajmniej połowa wystawała ponad powierzchnię ziemi. Ponieważ siatka sięga niemal powierzni gruntu, można by to zrobić po wewnętrznej lub zewnętrznej stronie siatki.
Nic mi mądrzejszego nie przychodzi do głowy. No, ale nie będzie to za darmo

Pospacerowałam sobie po Twoim ogródku - bardzo ładne kompozycje, ogródek bardzo wypieszczony. Widać, że roślinki Ciebie też kochają
Zazdroszczę takich pięknych klonów palmowych. U mnie kiepsko rosną. Atropurpureum zachorowało na fytoftorozę i z bólem wykopałam ją.

Azalie japońskie nie okrywam.
Jeśli jest taka potrzeba, to po przekwitnięciu male kosmetyczne podcięcie można zrobić.


Próbuję namówić męża żeby zrobił mi jakieś obrzeże tak jak piszesz albo jak wcześniej pisałam 2 rzędy kostki. Moglibyśmy to mieć nawet po zewnętrznej stronie siatki. Ale na razie mężuś oporny jest .
A co do klonów też drżę o nie po każdej zimie. Ale muszą dać radę .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 23:37, 05 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Mam mojej siatki o połowę mniej, ale i tak była to katorga.
Między siatką a rosnącymi roślinami było jakieś 10, 15 cm, więc nic szerszego by nie weszło.
Rowek wykopywałam bardzo wąską, szpiczastą łopateczką, wkładałam panel, zasypywałam, potem następny, następny, aż zrobiłam.
A jakie wygibasy przy tym były, bo robiłam, jak z ziemi wyszły kiełki i nie było gdzie nogi postawić.
Wiem jedno, gdybym tego nie zrobiła, dziś miałabym grządkę całkiem zarośniętą trawą.
Trud się opłacił.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
mikina34 09:34, 06 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)


Mogłyby rosnąć szybciej . W piżamie po ogrodzie na razie nie pobiegam .

A kto Ci broni, wolnoć Tomku w swoim ... ogródku Pomyśl o sąsiadach, niech tez coś od życia mają
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 14:46, 06 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
mikina34 napisał(a)

A kto Ci broni, wolnoć Tomku w swoim ... ogródku Pomyśl o sąsiadach, niech tez coś od życia mają


Cha, cha Monia . Koleżanka żartowniś .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 21:10, 06 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
gogo napisał(a)
Mam mojej siatki o połowę mniej, ale i tak była to katorga.
Między siatką a rosnącymi roślinami było jakieś 10, 15 cm, więc nic szerszego by nie weszło.
Rowek wykopywałam bardzo wąską, szpiczastą łopateczką, wkładałam panel, zasypywałam, potem następny, następny, aż zrobiłam.
A jakie wygibasy przy tym były, bo robiłam, jak z ziemi wyszły kiełki i nie było gdzie nogi postawić.
Wiem jedno, gdybym tego nie zrobiła, dziś miałabym grządkę całkiem zarośniętą trawą.
Trud się opłacił.


Wyobrażam sobie jak musiałaś się narobić. Mnie sobie to na razie trudno wyobrazić. Nie że się pracy boję bo wiadomo że przy domu i ogrodzie robi się wszystko i z kobiecych i męskich prac. Tylko kiedy . Podziwiam tu wielu jak Wy na to wszystko znajdujecie czas .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 22:49, 06 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Jam mam czas, to przywilej emerytury
I też podziwiam wszystkich, którzy pracują zawodowo, wychowują dzieci, ogarniają dom i mają cudne ogrody.

____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
mikina34 11:25, 07 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Ja to bym już chętnie na emeryturę poszła, oj jakbym poszła co prawda umarłabym z głodu na tej emeryturze, bo ostatnio mi ZUS wyliczył, ze dostanę 278zł w porywach do 429zł no czad normalnie, i żeby nie było, że mam 30-kilka lat wręcz przeciwnie, takie kosmiczne zarobki mam
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 12:03, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
mikina34 napisał(a)
Ja to bym już chętnie na emeryturę poszła, oj jakbym poszła co prawda umarłabym z głodu na tej emeryturze, bo ostatnio mi ZUS wyliczył, ze dostanę 278zł w porywach do 429zł no czad normalnie, i żeby nie było, że mam 30-kilka lat wręcz przeciwnie, takie kosmiczne zarobki mam


Przecież masz 34 lata zgodnie z nickiem .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 12:15, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
A mówiąc serio to też bym poszła na emeryturę bo ogród czeka .
A tu jeszcze niestety trochę zostało do mojej również nędznej emerytury . Najwyżej będę żyła ogrodem i zapachami .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 12:20, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
gogo napisał(a)
Jam mam czas, to przywilej emerytury
I też podziwiam wszystkich, którzy pracują zawodowo, wychowują dzieci, ogarniają dom i mają cudne ogrody.



Ja to ledwo ogarniam dom na głowie, pracę, dzieci i jeszcze w miarę możliwości czasowo-kosztowo-wydolnościowych ogród.
Ale znam takie terminatorki, które wszystko ogarną i jeszcze znajdą czas, żeby leżeć i pachnieć .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies