gogo
23:58, 03 lut 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Agato, ja też jestem w gorącej wodzie kąpana, wszystko chciałabym na wczoraj
Nie chciałam czekać na remont dachu i elewacji, który teraz planujemy.
A ja drżę ze strachu, co zostanie z ogrodu.
Mogłam zaplanować ogród odsunięty od budynku i nie byłoby problemu.
Rabaty można przecież dorobić.
Ostatnio wymyśliłam, żeby nie zdejmować starych dachówek, tylko przykryć blachodachówką.
A zamiast tynków dać płyty elewacyjne / wzór cegły /, mocowane jak boazeria na listwach.
eMuś pękał ze śmiechu, choć ja dalej uważam, że to da się zrobić.

Nie chciałam czekać na remont dachu i elewacji, który teraz planujemy.
A ja drżę ze strachu, co zostanie z ogrodu.
Mogłam zaplanować ogród odsunięty od budynku i nie byłoby problemu.
Rabaty można przecież dorobić.
Ostatnio wymyśliłam, żeby nie zdejmować starych dachówek, tylko przykryć blachodachówką.
A zamiast tynków dać płyty elewacyjne / wzór cegły /, mocowane jak boazeria na listwach.
eMuś pękał ze śmiechu, choć ja dalej uważam, że to da się zrobić.