Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 20:13, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
kasiek napisał(a)
Oj jaka szkoda, tule i trzymam kciuki za szybką naprawę...

Oj zapowiada się chyba kolejny trudny sezon....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 20:14, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Magleska napisał(a)
Sylwuś …..współczuję strat ….dobrze ,że Twój em jest zdolny i sam wszystko umie naprawić
rdestówka odrośnie ,nawet jak ją przytniesz do naprawy ….

nie daję Ci adresu do wysyłki ,bo naprawdę mam nadzieję ,że w kwietniu się zobaczymy...... ….a poza tym ,to wiesz ,jak ja mam z sianiem wiecznie zapominam ,bo tyle innych prac ,że siać mi się na razie nie chce

buziaki

i nie stresuj się mocno( szkoda zdrowia ) ….niestety przy tych anomaliach pogodowych ,to co chwilę coś się dzieje niedobrego …..ech








Teraz Madzia to nigdy nie wiadomo czego się w pogodzie spodziewać Yulia dała nam się już we znaki, a to dopiero luty...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anda 20:14, 24 lut 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33450
Sylwia, trzymam kciuki, dacie radę
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Monia81 20:16, 24 lut 2020


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8016
Czytam Sylwuś, że Was też nie ominęło, strach się bać... całą noc nie spałam, te wiatry coraz gorsze niestety...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
sylwia_slomc... 20:19, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Basilikum napisał(a)
Sylwia czytam o stratach znow, no az mi wlosy deba staja ile to u Ciebie zniszczen.
Moja woda w ogrodzie to pikus.

Naogladalam sie twoich ciemiernikow, poprostu piekne i takie wielkie krzaczory. Ja jeszcze musze troche poczekac, choc z roku na rok coraz ladniejsze sa

Lecę zobaczyć Twoje oczko bo już pewnie znowu coś podziałaliście Na pogodę nie mamy wpływu niestety, ale te anomalie to wina człowieka czyli nas też niestety
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 20:20, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Anda napisał(a)
Sylwia, trzymam kciuki, dacie radę

Damy Musimy, zniszczenia po wietrze jednak mniejsze są niż po powodzi...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 20:21, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Monia81 napisał(a)
Czytam Sylwuś, że Was też nie ominęło, strach się bać... całą noc nie spałam, te wiatry coraz gorsze niestety...

Mam nadzieję, że u Was nie narobiło szkód.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Monia81 20:26, 24 lut 2020


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8016
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mam nadzieję, że u Was nie narobiło szkód.


Szklarni dach mamy do roboty, bo zniszczony, studnię tą drewnianą co mamy, podniosło i wywróciło, Jędrek musi nad nią popracować, bo daszek do reperacji... ale chyba najbardziej to strachu się wczoraj najadłam masakrycznie...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
sylwia_slomc... 20:36, 24 lut 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Monia81 napisał(a)


Szklarni dach mamy do roboty, bo zniszczony, studnię tą drewnianą co mamy, podniosło i wywróciło, Jędrek musi nad nią popracować, bo daszek do reperacji... ale chyba najbardziej to strachu się wczoraj najadłam masakrycznie...

Oj jakie to przykre Tyle się człowiek narobi by ogród stworzyć, a przy okazji naturze pomaga jak umie, a ona się tak odpłaca żywiołami
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
KasiaLangier 20:48, 24 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Też całą noc nie spałam. Las huczał, nie wiadomo co można się było spodziewać. Najbardziej martwiłam się o dzieci na końcu świata...co za czasy..
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies