Matko, Sylwcia ale sobie niechcący ciśnienie podniosłam - patrze po zakładce ,,nasze ogrody" - szmaragdowy - lece popatrzyc co tam w szmaragdowej dolinie i oczom nie wierze bo tam test i że hurra - bedę babcią i myslę , no chyba przespałam - który sie pospieszył? Po czym ilość stron mi się nie zgadza,czytam raz jeszcze wątek - a to szmaragdowy zakątek Nikity - ale się uśmiałam Pozdrówka
jednak liliowce są niezawodne i sprawdzone, wytrzymują suszę i długotrwałe zalanie stopniowo wracają dekoracje, choć teraz jak rośliny podrosły to ich brak nie jest tak mocno odczuwalny, nie ma już pustki w ogrodzie bez nich niemniej cieszą oko
Sylwia
Pięknie Pozdrawiam cieplutko
Chyba mi padła połowa judaszowca
Sylwuś …..mi padła brzoza -taka wielka ….ech -akurat tej mi szkoda … Twojego judaszowca też szkoda … )