Sylwia, uwielbiam Cię za zaangażowanie, umiłowanie przyrody i zwierzaków, za wszystko co masz w duszy i sercu

Sylwia ogród pięknie się prezentuje

rozumiem że Lara lubi c i obgryzać drzewka ?

ja miałam owczarka który w kojcu był wtedy gdy ktoś przychodził tak to siedział luzem, teraz mam owczarka "domowego" kojca nie mam budy też nie
ale mentalność jest różna
jak widzę kojec 1x1 i duże w nim psa to mi się krew gotuje, albo małego kundelka na łańcuchu (też taki we wsi jest) to sama przywiązałabym właściciela do tego łańcucha

u ciebie widze kojec duży i buda będzie porządna (mój miał ocieplaną styropianem) , tez będziesz ocieplać?

Fakt, mamy budulec - z niego powstała ścieżka przy szklarni i parę stert kamieni, w których żyją jaszczurki

Masz jaszczurki No widzisz druga rzecz, której Ci zazdraszczam

Kamilka buda będzie mieć podwójne ściany z grubej dechy bo tej z rozebranej stodoły i w środek styropian chyba 4 cm, styropian wczoraj już przyjechał. Będzie miała cieplutko nie ma obaw, oby tylko z tej budy korzystała, moja psica należy do tych co to leje wieje, a one wolą na ziemi leżeć, po deszczu wygląda jak zmokła kura
Nie zgodzę się z Tobą w jednej kwestii. Nie każdej rasie jest dobrze w mieszkaniu z człowiekiem. Są rasy które się w blokowiskach męczą i to bardzo min. Malamuty, samojedy, bernardyny, owczarki, wszystkie harty, beagle itd. Nie znaczy to, że mają mieszkać w budzie, ale to rasy pracujące, One potrzebują ruchu!!! Im nie wystarczy spacerek na smyczy chodniczkami miasta Dla takiego psa dom z ogrodem to minimum, a wiele niestety męczy się w blokach mimo, że śpi na pierzynach Co do całej reszty się z Tobą zgadzam

Jaszczurki - stworzenia pustynne

Padalce też mam

Jak pięknie , panoramicznie
cudo

Jasne Sylwuś całkowicie się z Toba zgadzam, każda rasa ma inne upodobania i ja o tym doskonale wiem bo uwielbiam psy
Heros też zamiast w budzie w deszczu lezał na tarasie
mój owczarek którego teraz mam Nero jest chorym psem nie wiem jak długo bedzie z nami, ma ogród spacerki i wszelkie wygódki. Heros nie lubił leżenia w domu no chyba że jak było gorąco to lubił leżeć w salonie na płytkach
Nero za to uwielbia salonową kanapę i swoje legowisko w domu
na zewnątrz lubi siedzieć tylko wtedy jak ja tam jestem.
Kazdy pies ma inny charakter