Powiem Ci szczerze, że ja jestem ciut zawiedziona tempem prac, ale niestety każdą deskę trzeba przymierzyć, dociąć dopasować i to trwa. Częściej teraz z Emusiem robimy we dwoje, chłopcy z doskoku jak mają czas Może do wiosny skończymy
Ewo szybkość w tym wypadku dyskusyjna sprawność nam się z wiekiem sypie..... Pomysł urodził się z wiosna jak ceny zaczęły szybować w górę z prędkością światła. Projekt mój autorski, Emuś wykonawca ze mną w roli pomocnikaDłubiemy, dłubiemy, aż udłubiemy .... a jak wyjdzie? Najważniejsze by ptakom odpowiadało