Przysypiamy bo tyle wrażeń na jeden dzień to za dużo na małego ptaszka

ale to nie był koniec wrażeń bo właśnie dotarła Lucy


I jak rasowa kobieta narobiła zamieszania....zakochało się w niej dwóch facetów....
Pierwszy

i drugi


Wraz z Lucy zjawili się ostatni na razie lokatorzy
Biegusy
Donald i Daisy

nie wiem skąd wiedziały, że to miejsce z myślą o nich

Śmiszne są


A jak siedzą( chyba się gniazdo spodobało)


To nie widać, że takie wysokie

I w gołębniku im wygodnie

ale trzeba będzie jeszcze tam zaślepić by nie wiało

Na dzisiejszą noc zasłonięte włókniną, ale jutro będzie folia jak kupię by miały cieplej i więcej światła

nieciekawie, ale cieplej bo nie wieje
Ze wzgl. na czubate kurczęta i papugi osłoniliśmy

O kurczę
Ale cudne ptaszki
Tak jak Miluni, najbardziej spodobały mi się silki . Takie futrzaste są .
Edit: i ta biała gołąbka

Sylwia myślę, że Wasze skrzydlate towarzystwo to będzie hit na Ogrodowisku Co jeden ptak to fajniejszy. Zabawne biegusy skradły moje serce już jakiś czas temu i milusie silki też. W zeszłym roku tak się z jedną zaprzyjaźniłam na wakacjach, że chciała z nami do domu samochodem wracać Z chęcią będę je u Ciebie oglądać.

Wszyscy mieszkańcy woliery przecudni są
I widać że nowy domek przypadł im bardzo do gustu.

Maze znalazł wodę

Czym najwyraźniej zaimponował Lucy

Jak zaszłam wieczorem to tylko silki musiałam do kurnika zaprowadzić, papugi i gołębie były na wolierze, ale reszta poszła siedzieć na grzędę i gniazda na noc
Więc chyba się im spodobało

O Maze trochę się martwię czy mu nie będzie za zimno w nocy, bo choc Pan powiedział, ze były w pomieszczeniu nieogrzewanego chlewiku to mam wrażenie, że pokłamał mnie w tej kwestii

Agatorek napisał(a)

Ale super
Na fotki poczekamy cierpliwie, wszak to cnota ogrodników (ha ha ha)

Już są Pożyczyłam sobie netu z telefonu na chwilę