U mnie są wciśnięte między drzewa i berberysy, jałowca, kaliny i co tam nie rośnie, nie mają się jak położyć nawet gdyby chciały Pfantom u mnie marniutki, polar bear i wanilki fajne.

Ja pierniczę! Znów leje! Jak tam u Ciebie?

U mnie też leje klon pewnie tego mokra nie przetrwaDo tego babcia od wczoraj w szpitalu

Oj ciężki ten rok dla Was bardzo. Trzymam kciuki aby szybko się polepszyło i babcia wróciła do domu.

Ciężki, dużo za dużo tego w ciągu roku

Co z babcią Sylwia ,mam nadzieję, że nic groźnego?

Agatko podejrzenie niedrożności jelit, mogą być zrosty lub prozaicznie zaparcie, ale zgromadziło się dużo płynów wielowarstwowo były boleści i wymioty praktycznie przez tydzień z przerwą trzydniową. Najpierw myśleliśmy, że coś Jej siadło na żołądku potem było podejrzenie rota wirusa, a wczoraj wezwałam karetkę bo ileż można zgadywać. I badania nie są dobre Grozi operacja gdyby się okazało, że zrosty, a Ona ma prawie 92 lata operacja w tym wieku nawet prosta może się różnie skończyć, a jelit tym bardziej bo grozi sepsą
Na razie ból minął, ale badania muszą porobić.

Ojeju

Wpadam na O. patrzę masz nowy awatarek Zdrowia Babci życzę,badania nie zaszkodzą. Nasza 90-latka właśnie przeszła zabieg zaćmy, zdecydowała się teraz choć bała się ponad 10 lat..a teraz mówi, że głupia była, że tyle czekała. Te nasze babcie mimo dziewiątego krzyżyka mają mocne organizmy, wierzę, że Twoja wyzdrowieje. W tym wieku jednak najwięcej kłopotów właśnie z trawieniem, oby to była niestrawność jak podejrzewasz. Ślę moc dobrej energii Sylwuś

Dragonka napisał(a)

Wpadam na O. patrzę masz nowy awatarek Zdrowia Babci życzę,badania nie zaszkodzą. Nasza 90-latka właśnie przeszła zabieg zaćmy, zdecydowała się teraz choć bała się ponad 10 lat..a teraz mówi, że głupia była, że tyle czekała. Te nasze babcie mimo dziewiątego krzyżyka mają mocne organizmy, wierzę, że Twoja wyzdrowieje. W tym wieku jednak najwięcej kłopotów właśnie z trawieniem, oby to była niestrawność jak podejrzewasz. Ślę moc dobrej energii Sylwuś

Niestety jest już po tomografii i USG to nie niestrawność, jelito grube jest zaczopowane aż do jelita cienkiego, gromadzą krew, jak leczenie nie pomoże będą operować by ratować życie Proszę kto może o modlitwę.