Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Agatorek 10:50, 29 sie 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ogród odrywa moje myśli od problemów
A sadzenie od mułu i będę miała na co czekać za rok


Tylko się nie przemęczaj, bo nie będziesz miała siły na podziwianie efektów swojej pracy .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Sylvana 10:53, 29 sie 2021


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Ja też jeszcze dosadzam, tym razem nad stawem - może nie zgnije....sie zobaczy...
Szkoda klonika, u mnie też choróbska się panoszą w ogrodzie - nie wiem czy nie stracimy 25-letniego świerka, bo nie mam jak spryskać - za duży.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
sylwia_slomc... 12:29, 29 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Agatorek napisał(a)


Tylko się nie przemęczaj, bo nie będziesz miała siły na podziwianie efektów swojej pracy .

Spoko na podziwianie musze zaczekać do wiosny Teraz już tylko na przebarwienia jesienne czekam i na astrową
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:31, 29 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Sylvana napisał(a)
Ja też jeszcze dosadzam, tym razem nad stawem - może nie zgnije....sie zobaczy...
Szkoda klonika, u mnie też choróbska się panoszą w ogrodzie - nie wiem czy nie stracimy 25-letniego świerka, bo nie mam jak spryskać - za duży.

Z odpornych na zalewanie u mnie sprawdziły się częściowo liliowce, kosaćce syberyjskie, wiązówki i o dziwo rozplenice
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:41, 29 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Moje piątkowe zakupy cebulowe


____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 18:02, 29 sie 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
I jeszcze cebul nakupowała

Sylwuś... ja bukszpanów, żywotników i cisów w tym roku ani razu nie cięłam. I one bez tego przeżyją i ja. Nie ma się co zażynać
Ale plany na kopanie jeszcze w tym roku mam

Podziwiać to już zaraz, jesienią. Już widzę te kolory u ciebie

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
sylwia_slomc... 20:27, 29 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Juzia napisał(a)
I jeszcze cebul nakupowała

Sylwuś... ja bukszpanów, żywotników i cisów w tym roku ani razu nie cięłam. I one bez tego przeżyją i ja. Nie ma się co zażynać
Ale plany na kopanie jeszcze w tym roku mam

Podziwiać to już zaraz, jesienią. Już widzę te kolory u ciebie


Juzia ja tu o bukszpanach nie mówię, jedna kula nie przycięta, a na dużym ogrodzie to nawet nie mam co ciąć bo grzyb i ćma w połowie załatwiły. Ale o cięcie wołają wierzby hakuro na wczoraj, rdestówka auberta, kalikarpa, berberysy, suchodrzewy....itd.
Ja w tym sezonie już tylko cebulowe posadzę, jak zdążę i jak pogoda pozwoli. Odpadło mi wykopywanie dalii bo ich nie ma po powodziach to chociaż z tym zdążę

Też czekam na te kolory, ale obawy mam, że klona już w kolorach nie zobaczymy bo do tego czasu cały padnie. Jedna amanogawa już też wylatuje, ale jednak sporo jeszcze zostanie kolorów
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 20:32, 29 sie 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Berberysy pewnie też by mogły poczekać

A Amanogawa czemu? Zalana?
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
sylwia_slomc... 20:35, 29 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Juzia napisał(a)
Berberysy pewnie też by mogły poczekać

A Amanogawa czemu? Zalana?

Juzia czekają od wiosny Tak zalana, a za duża na przenoszenie. A druga jeszcze bardziej zalana i nic jej na razie nie jest i bądź tu mądra
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
basia3012 23:56, 29 sie 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Sylwio, trzymam kciuki. I za mamę i za babcię.
Pisałaś coś o błędniku u mamy. Czy to może zawroty głowy? Ja miałam ten problem, teraz jest już dobrze. Jeśli zawroty to napisz na priv, może coś podpowiem.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies