Na spektakl jesiennych barw jeszcze czekam, ale już się zaczyna stopniowo, wcześniej astry o ile przymrozki nie skasują bo w tym roku to już mnie nic nie zdziwi. Wczoraj znowu wulkan wybuchł zaś się pogoda pozmienia, a zimą pewnie śniegiem dosypie bo pyły co poszły w atmosferę będą zbierać parę wodną.
Sylwia jesień u ciebie nadchodzi piękna
ślicznie się to wszystko przebarwia
zapory wyglądają bardzo urokliwie i nawet bym nie przypuszczała ze maja spełniać tak ważna funkcję
ptasiory cudniaste
Zaglądam w ramach relaksu, niestety z dzisiejszego słoneczka nie skorzystałam bo jak wróciłam to się zachmurzyło i padało. W niedzielę nagrałam sobie filmik ze swojego ogrodu to mogę wirtualnie chodzić po nim wieczorami