Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Rojodziejowa 15:03, 10 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8434
Gruntowe. Zastanawiam się, czy tylko sukulenty wytrzymają. Chciałam dać dwie misy obok siebie - w jednej woda, w drugiej rośliny. Ale jak nie znajdę roślin, to dam też wodę. Słońce.
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
sylwia_slomc... 15:22, 10 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Macierzanka piaskowa da radę bez problemu, rozchodniki z tych niskich płożących też, można by się pokusić o czyściec wełnisty, rogownicę lub floksy szydlaste, może zawciąg i skalnicę też, jest też spora szansa na ich przezimowanie...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
mirkaka 15:55, 10 lip 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
sylwia_slomczewska napisał(a)





Czy to Veilchenblau na pierwszej fotce?
Uwielbiam tę róże ale u mnie strasznie choruje na mączniaka, jak u Ciebie?
Masz sporo róż, i to we wspaniałej kondycji
a druga mimo że żarówka czerwona to też zachwyca
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
sylwia_slomc... 16:02, 10 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
mirkaka napisał(a)


Czy to Veilchenblau na pierwszej fotce?
Uwielbiam tę róże ale u mnie strasznie choruje na mączniaka, jak u Ciebie?
Masz sporo róż, i to we wspaniałej kondycji
a druga mimo że żarówka czerwona to też zachwyca

Ta pierwsza to parenian blue, a druga prawdopodobnie Amadeus.

Mam taką pnącą różę, która rok w rok mączniaka łapała, poradziłam sobie z nią. Przez dwa sezony pryskałam miedzianem trzy razy w sezonie ją i ziemię wokół niej. Od dwóch sezonów cudnie kwitnie, mączniaka brak. Ten sezon był suchy, ale ubiegły mokry, a też nie chorowałaMoże spróbuj u siebie tak samo zrobić i zobaczysz czy się poprawi...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ElzbietaFranka 18:05, 10 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
A ja ostatnio nie zależnie czy chora czy nie i inne rośliny pryskalam mikstura z drożdży dodałam trochę mydła ogrodniczego można dodać szarego lub Ludwika.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Agatorek 18:25, 10 lip 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13174
sylwia_slomczewska napisał(a)

The Fairy, ma 7 lub 8 lat, tne ją co drugi rok na zasadzie wycinania do połowy najstarszych gałązek, a jak nie mam czasu na zabawę to jak żywopłot nożycami, o jedną trzecią wszystkie gałązki jak leci. Nie ma potem różnicy w kwitnieniu. Kwitnie obficie i potem powtarza mimo nie przycięcia


No nie mów…
Ja fairy traktuję jako różę kompaktową i okrywową… rozsadzi mi rabaty .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
sylwia_slomc... 19:07, 10 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
ElzbietaFranka napisał(a)
A ja ostatnio nie zależnie czy chora czy nie i inne rośliny pryskalam mikstura z drożdży dodałam trochę mydła ogrodniczego można dodać szarego lub Ludwika.

Mój tato wypróbował drożdże na jabłoniach....powiem tak trzeba by pryskać przynajmniej raz w tygodniu może by pomogło. I po każdym deszczu też. Ale może na innych roślinach bardziej się sprawdzi. Trzeba próbować wszystkiego co skuteczne jeśli się tylko uda przed ciężką chemią obronić skutecznie to zawsze jest sukces. Ja w tym sezonie opryskałam tylko ziemniaki na stonkę, a i tak nie pomogło. Cały ogród nie pryskany niczym w tym roku, radzi sobie póki co
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 19:09, 10 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Agatorek napisał(a)


No nie mów…
Ja fairy traktuję jako różę kompaktową i okrywową… rozsadzi mi rabaty .

Ale jak ładnie rozsadziJak ją będziesz cięła częściej to będzie mniejsza Moja przez pierwsze trzy sezony była nie za duża, a potem się rozbujała na całego
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Rumianka 21:39, 10 lip 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10248
Drożdżami eM podlewa pomidory ale i tak marnie jakoś wiążą się.
Róże masz piękne, powzdychac warto
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
sylwia_slomc... 20:42, 11 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Pomidory żeby się wiązały trzeba zapylać, gdy zapylających mało. Często wystarczy potrząsnąć kwiatuszkami z rana. A w ubiegłym roku mój tato brał pędzelek taki szkolny do farbek i wkładał kolejno do każdego kwiatka. Efekty były niesamowite w ilości zawiązanych owoców.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies