Sprawdziłam przed chwilą i u mnie dopiero w środę ma byc w nocy -1, potem juz na plusie znowu. ale tyle to już było i nic nie zrobiło roślinom, to mam nadzieję, ze dadzą radę
A ja dzisiaj zrobiłam sobie dzień wolny i cały czas do zmroku działam w ogrodzie z małą przerwą na obiadek. Zaliczyłam słoneczko, deszcz, wiatr, grad i burzę Jutro chyba się nie ruszę.
Ja do południa przemokłam deszczem i gradem jak wracałam z zakupami, musiałam się rozgrzać nim do ogrodu podreptałam, ale i tak troszkę do przodu jestem wieczorkiem z pracami w stosunku do poranka