Rośnie wszystko. Zastanawiam się jak to będzie w tym roku z trawami i ich wysokością. Bo już maja taką jak do tej pory jesienią, zwłaszcza miscanty memory. A molinie już kwitną. Kalina koralowa korale ma czerwone, jarzębiny też. Aronia już prawie do zbioru. Nienormalny ten rok. Ptaki na jesieni nie będą miały co jeść
Szukam Jej zajęcia uaktywniającego i zmuszającego do koncentracji i działania. Nie jest łatwo z osobami po 90 bo już najchętniej by siedziały lub stały. A przecież czym dłużej będą aktywne tym te ostatnie lata ciekawsze Przez zimę tłukłam orzechy ( babcia ma w diecie sporo, a mam swoje) a Ona wybierała ze skorupek i czas Jej leciał na zajęciu, a ręce musiały się ćwiczyć.
Plan mam taki, że połowę nasion z torebek sypnę prosto w łąkę. Połowę wysieję w pojemniki i potem posadzę na łące. Połowę z połowy zostawię do wysiania wiosną. Nie ma bolą któryś z tych wysiewów musi się udać
Tanio nie było, ale w tym sezonie jeszcze nic konkretnego prócz rodków i azali do ogrodu nie kupiłam. A tak będzie na co czekać w łące w przyszłym roku, no i mały kroczek do tej wymarzonej znów do przodu wykonany
Sylwia na twój wątek to trzeba sporo czasu, bo jak zaglądam to z dziesięć stron do nadrobienia. Masz tego kwiecia. Oglądałam ostatnie zdjęcia z łąki i już jest spory progres. Teraz z leśnej - i już się buszowato tam robi.
Mieszanki na łąki ciekawe. Muszę i ja na tą stronę zajrzeć jak będę miała chwilkę. U nas dziś po południu się rozpadało i dlatego mam trochę czasu na forum.
A w łące masz głowaczka. I widziałam, że ta biała ślazówka w kilku miejscach się przyjęła. Ona się idealnie nadaje, bo nawet w trawie się wysiewa.