Aniu ogród zaczełam zakładać w 2014 roku. Od siania trawy i wysiewu roślin na pierwszych rabatach. Pierwsze miałam siane. Jakie miałam wtedy obłędne ostróżki, potem naparstnice, łubiny....
Dziś już się czuję znośnieWczoraj była gehenna.
Elu sadziłam te trawy po całej łące więc bardzo możliwe Lista prac długa, dziś skróciła się o sprzątanie liści( może już ostatnich) i pergolę la glicynii. Reszta nadal czeka.
Oczka już chyba do wiosny będą czekać i generalne sprzątanie było by potrzebne już.
Ja te jabłuszka zostawiam ptakom, ale takie kandyzowane do ciasta i deserów byłyby super.
Sylwia, dobrze, że już lepiej się czujesz, mam nadzieję, że przynajmniej będziesz miała teraz dobrą ochronę przed wirusami. Zdrowia życzę, trzymaj się.
Twój ogród w jesiennej odsłonie zachwycający.
Było minęło, odczyn poszczepienny okropny, drugi raz się na Modernę nie zdecyduję chyba. Teraz nie miałam wyboru ta jak poprzednio bo tylko ta szczepionka jest obecnie w Polsce.