Też wykorzystałam przerwę w upałach, żeby przyciąć bukszpany i cisy. W połowie ciecia mojego największego cisa natknęłam się na gniazdo z młodymi pisklakami, prawdopodobnie kosów Także krzak mam obcięty do połowy, a reszta będzie musiała poczekać, aż przychówek wydorośleje Zaczynam chodzić po ogrodzie na paluszkach ...
Pomidory w szklarence się nie mieszczą, za niska...
donica się wypełnia. rosną wszystkie dalie z siewu, ciekawe jakie będą i nie mam pojęcia gdzie w przyszłym sezonie je posadzę, ani jak zmieszczę w piwnicy
Jak ogród ma mieszkańców to czasem tak trzeba
My łąkę z tego powodu kosimy tylko raz w roku i to po połowie września, bo często bażanty siedzą na jajkach