A taki jegomość wyrósł z pozostałości po skrzydlatych liście miął ogromne, widać miejsce nu podpasowało

Właśnie najgorszy taki ciężki mokry śnieg ja co roku trzepałam swoje tuje,bo wlasnie wyginaly im się te gałązki i niektore łamały....w tym roku jakoś mnie ominęło

Kwiaty masz śliczne,a w połaczeniu z trawami miodzio

Wiolka5_7 napisał(a)

(...)

Kwiaty masz śliczne,a w połaczeniu z trawami miodzio

Dzięki Wiolu ale duuuużo jeszcze brakuje do Twoich rabat, u mnie mętlik z pętlikiem, a u Ciebie , wszystko pięknie rozplanowane i pod linijkę

mikina34 napisał(a)

Dzięki Wiolu ale duuuużo jeszcze brakuje do Twoich rabat, u mnie mętlik z pętlikiem, a u Ciebie , wszystko pięknie rozplanowane i pod linijkę

No nie przesadzaj ja potrafię rabatę 3 razy zmieniać, więc nie tak do końca zaplanowane a że pod linijkę to masz rację

U mnie śnieg przygniótł do ziemi 3-metrowego ognika. Mam nadzieję, że się podniesie.
Piękne masz naparstnice!

Kurcze, ale przecież te Twoje tuje to nie jakieś maleństwa znowu i aż tak je położyło???
Podnisą się, a w razie czego nogą przydepczesz z odpowiedniej strony by naprostować. Musiał być bardzo mokry śnieg i spory wiatr, że tak się stało

mikina34 napisał(a)

Moniu skradłaś moje serce

Piękne kwiatki! Niech w tym roku kwitną jeszcze obficiej!

Monia, ja mam od 5 lat taki stojak/regał z folią. Trzymam na nim swoje wysiewy w domu (bez foli), a potem wynoszę z nim rośliny do hartowania już z folią. Potrafi stać na zewnątrz nawet 3 miesiące (w zależności od potrzeb) i jest ok. Kiedyś ugotowałam w nim kilkadziesiąt swoich sadzonek, bo zapomniałam rano go otworzyć