Super domeczekAle i roslinki niczego sobie i jak na ogród z doskoku to ścieżka z kamyczków czyściutka i nie zarośnięta, a wiem jak chwasty potrafią w nich rosnąć w tempie rakiety
Chwasty nie mają łatwo, pod żwirem jest warstwa miejscowej gliny, tylko prawdziwi twardziele dają radę, a ja przechodząc skubię.
Czy romantyczny? Jeszcze nie wiem Być może tak samo wyszło - chcę mieć duuużo kwiatów, a przy okazji jestem dziedzicznie obciążona - pradziadkowie mieli ogród najładniejszy we wsi, babcia miała ogród pełen kwiatów i moi rodzice też - więc jakby nie miałam wyjścia
A ja lubię różomaniaków! Witaj koleżanko w zamiłowaniu do róż - ja mam ich ZA MAŁO i to jest właśnie ich dokładana liczba
Tak naprawdę to trzydzieści parę krzaczków (muszę od nowa policzyć), a przydałoby się jeszcze ze 20! W każdym razie sytuacja jest rozwojowa, więc zapraszam !
Witam się serdecznie!
Ciekawie się zapowiada Twoja ogrodowa droga, kwitnąco i kolorowo
Widzę moje ulubione irysy, czosnki i róże, czyli tak jak Agusia napisała powiało romantyzmem, tak lubię ! Do tego domek z serduszkiem , normalnie bajka
Pozdrawiam i będę podglądała