Chwasty nie mają łatwo, pod żwirem jest warstwa miejscowej gliny, tylko prawdziwi twardziele dają radę, a ja przechodząc skubię.
Czy romantyczny? Jeszcze nie wiem

Być może tak samo wyszło - chcę mieć duuużo kwiatów, a przy okazji jestem dziedzicznie obciążona - pradziadkowie mieli ogród najładniejszy we wsi, babcia miała ogród pełen kwiatów i moi rodzice też - więc jakby nie miałam wyjścia