Agniecha, właśnie o przysłonienie warzywnika trochę mi chodziło. On bywa mało atrakcyjny okresowo, więc wolę go nie widzieć z tarasu.
Zbyszku, witaj. Wiem, że orzech się rozrośnie. On mi odpowiada w tym miejscu, bo późno rozkłada liście, więc osłaniał będzie słońce dopiero jak się naprawdę ciepło zrobi. Ja mam domek kanadyjski, on się od słońca nagrzewa, więc nie chcę go osłaniać wiosną za bardzo. A te owocowe w odleglości 15 m od domu, już go raczej nie osłonią. Ten plan jest taki bardzo orientacyjny. Przed owocowymi - tam gdzie ta zielona linia myślałam o jakiejś rabatce, choć na rysunku niewiele dla niej miejsca zostaje. A bliżej furtki na pole widziałabym może jakieś róże?
A jabłonkę przy tarasie mam - ozdobną. To jest to małe kółko na rysunku, którego zapomniałam podpisać.
____________________
Biały domek pod lasem