Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrawiam poświątecznie.
Dopiero dziś sobie o sfotografowaniu mojego wianka przypomniałam, więc sobie go wkleję na pamiątkę:
Wczoraj wieczorem chyba już wiosnę poczułam, bo zaczęłam planować zmiany w ogrodzie. Chyba to za sprawą pogody iście wiosennej. Zaczynaliśmy świętowanie ze śniegiem - w Wigilię była jeszcze dosyć gruba warstwa, teraz już tylko małe łatki w cieniu gdzieniegdzie zostały. Jak się okazało pod śniegiem ukryta była cała seria kopców kreta

Myślałam, że one śpią w zimie