Ja też zaczynam:)

Gardenarium 09:14, 08 wrz 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

lenka napisał(a)

Usunąć jałowce?-wszystkie? Są aż tak ekspansywne? W takim razie czym zastąpić Arnolda by jakiś akcent pionowy dodać?
Daliście mi do myślenia-chyba czeka mnie bezsenna nocka .
Dziękuję za pierwsze wskazówki

Zamiast jałowca "Arnolda" daj cis "Fastigiata", "Fastigiata Robusta" lub jakąś odmianę o złocistych igłach ale kolumnową "Krzysztof", "Fastigiata Aurea".

Nie chodziło mi o ekspansywność ale o wartości zdobnicze za kilka-kilkanaście lat. Wtedy one w środku brązowieją i tylko bonsai można z nich zrobić, a środek trzeba czyścić, bo widać brązowe igły i brzydko to wygląda..

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Gardenarium 09:17, 08 wrz 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

lenka napisał(a)

Przez ten przedogródek spac nie mogę
No to teoretycznie pousuwałam jałowce i wymyśliłam sobie coś takiego
zielony stożek,przy nim żółta trzmielina,obok rozchodnik okazały,jakaś kulka na pniu pod nią bordowa żurawka,dalej może cyprysik filifera aurea nana- to rabatka przy ogrodzeniu-czy teraz trochę lepiej?

To dużo lepiej, właściwie jest ok

MOzesz jeszcze dołożyć jako dywan przykrywający glebę wrzosiec jakiś o jaskrawych kwiatach, ale jeden gatunek tylko

Będzie pięknie, już jest

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Gardenarium 09:18, 08 wrz 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

lenka napisał(a)

Natomiast po drugiej stronie przy ścianie domu same hortensje. Czy te berberysy mogłabym zostawić?

Jeśli będzie miejsce, to przed hortensjami daj karłowe berberysy np. Admiration, ma ładny kolorek

A jeśli za mało miejsca to pachysandra, będzie zimozielony dywan a w pachysandrze tulipany.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

lenka 20:27, 08 wrz 2011

Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459

Do góry

Pięknie dziękuję wszystkim a zwłaszcza Tobie Danusiu za pomoc przy tworzeniu przedogródka. Żałuję,że nie trafiłam tu wcześniej ale teraz to już tu zostaję

. Od kilku dni przeglądam Wasze poczynania w ogrodach i czytam archiwalne artykuły. Pewnie będę miała jeszcze wiele pytań bo przedogródek to dopiero początek tworzenia mojego niewielkiego ogródka,który będzie wyglądał mniej więcej tak

____________________
, Ogrodowiskowe inspiracje

lenka 20:30, 08 wrz 2011

Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459

Do góry

Jeszcze odnośnie przedogródka- kulka na pniu co polecacie? Czy to mógłby być żywotnik? Czy taką kulkę wtedy trzeba przycinać/formować czy zostawić w spokoju aby sobie sama rosła? Pomyślałam sobie ,że również takie dwie kulki (ale już bez pnia)mogłabym wsadzić przy włazie do piwnicy zamiast berberysów admiration.
Danusiu napisałaś "MOzesz jeszcze dołożyć jako dywan przykrywający glebę wrzosiec jakiś o jaskrawych kwiatach"- a mogłaby to być bażyna?
Pozdrawiam serdecznie

____________________
, Ogrodowiskowe inspiracje

Gardenarium 21:46, 08 wrz 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

lenka napisał(a)

Ładnie to rozrysowałaś

Linie śliczne ale złotokap ... nieee

Wszystkie duże rośliny nie zimozielone

Kulka na kiju najlepsza z cisa. tuje trzeba ciąc i to ostro, bo zarosną jak u Babci Jasi

Bażyna może byc ale nie kwitnie. Wrzosiec o żółtych gałązkach byłby ładniejszy i krokusy w nim niebieskie

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Limka 00:04, 09 wrz 2011

Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 295

Do góry

Dlaczego złotokap nie?
Mam kupiony w tym roku, na tyłach domu, skoro jest blee, to może go nie okrywać na zimę i niech przemarznie drań

____________________
Nasadzenia przed domem

jambosana 08:21, 09 wrz 2011

Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585

Do góry

Ja zakupiłam złotokap około 4 lat temu zainspirowana zdjęciem złotokapowej alejki zaprojektowanej przez Rosemery Verey w ogrodzie Barnsley House w jednej ze swoich mądrych książek. Wyglądał tak pięknie na żółto kwitnący z wisterią i czosnkiem. A ponadto miał być doskonały na moje gliniaste wapienne podłoże. Ale...
Kwitnie tylko 2 tygodnie, potem, no cóż jego pokrój nie zachwyca. No i już drugi raz w ogóle nie zakwitł. A o tej porze roku, szkoda gadać, nie przebarwia się tylko jakby zasycha na brązowo.... No i to chyba najbardziej trująca roslina naszych ogródów!

____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak

zbigniew_gazda 08:29, 09 wrz 2011

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11156

Do góry

Też mam smutne doświadczenia ze złotokapem. Umarzł . Na wiosnę znowu odbijał a kwiatów prawie zero. Może tam gdzie są zimy lekkie i bez mroźnych wiatrów ? Wydaje mi się że wizja 50 cm długości złotych girlandów - to są marzenia tylko.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***

lenka 15:35, 09 wrz 2011

Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459

Do góry

Tego złotokapa mam od kilku dobrych lat więc drzewko ma już ok 2m wysokości.Wcześniej rosło centralnie przed domem a na wiosnę przesadziliśmy go właśnie w to miejsce.Trochę odchorował przeprowadzkę ale się przyjął. Kwitnie corocznie, nawet po przesadzeniu zakwitł. Niestety poza kwitnieniem nie jest atrakcyjny,suche strąki nie wyglądaja efektownie no i lubią go mszyce.Żal mi go było wyrzucić więc jest

____________________
, Ogrodowiskowe inspiracje