Ale powiem Wam, że dwa razy pryskałam już herbatką tymiankową mszyce na moich moliniach i dalej są - chyba muszę uderzyć z czymś mocniejszym, także trochę jestem rozczarowana brakiem skuteczności tego specyfiku.
Dzięuje Marto za odpowiedz niewielkie są - chyba się odważę w mnie wszystko opóźnione (u Syli do której mam 15min rowerem już rodki CW przekwityły a u mnie w pąkach)
Bo masz za słaby zrobiony ma być 40g tymianku i 40g oregano na pół litra i mocniejsze stężęnie - dziś u Reni z "Buszując w kukurydzy" była debata na ten temat tutaj Mazan potwierdza na dole strony. Mi na gąsieniczki rózane nie podziałało i na drugi dzien chemią popsikałam