Martek , Juzia ma rację Spalił w kominku pierwszy sezon grzewczy, kupilismy drewno do kominka i wiadomo, mokre, licho się paliło , a palety cacunio, suchutkie, piękne tylko pociąć i na rozpałkę jak znalazł
Dziewczyny może wiecie -bo ja nie- kupiłam nawóz 100-dniowy do iglaków i tak mnie kusi żeby dziś zapodać, ale nie wiem czy w moim stanie "błogosławionym" wolno mieć z tym styczność czy lepiej sobie odpuścić?
Pytanie juz nieaktualne Doczytałam w necie że nie wolno. Cytuję dla popomnych "Znajdujące się w nawozie pestycydy są szkodliwe dla rozwoju płodu. Ciężarna nie powinna ich stosować. Prace w ogrodzie zawsze wykonuj w rękawicach"