Dziś wyczytałam że Uprawa pomidorów nie jest dla nadmiernie nerwowych osób wskazana. chyab zrezygnuję w przyszłym roku. Zaraza ziemniaczana mnie nie ominęła
a te kulinaria to gdzie ?
jest tu taki wątek o przetworach ?
ja słoikowa nie jestem, mało robię, nie mam nikogo kto daje więc nie jem ale raz zrobiłam , jak to zobaczycie to padniecie, to było pyszne, miałam tylko dwa słoiki bo resztę rozdałam
ja robiłam to :
Confiture de Monsieur, czyli czereśniowy dżem dla Panów
Piszesz, że jeszcze sporo do dokończenia... to aż się boję jaki będzie efekt końcowy, pewnie znowu wbije nas w krzesła tak jak komplet wypoczynkowy. Macie talent to pewne ale skąd bierzecie czas tego nie wiem. My dzisiaj wpadliśmy z dzieciakami do ogrodu, trochę porobiliśmy, ale młodszy tak wyrabiał, że cud, że wszystkie rośliny to przeżyły, każdą musiał przenieść dziesięć razy, 3x upuścić a posadzone przydeptać.