Nowych sadzonek na razie niewiele. Miałam dywan ze stipy, ale wiekszość nie przetrwała zimy. Te mają ze 2 lata, w zeszłym sezonie już rosły, ale były znacznie mniejsze.
Kusi mnie, żeby dołożyć stipę za wrzosami i rozchodnikami, ale właśnie boję się siewek