U mnie koktailówki wylądowały na rabacie zdobnej i są przywiązane do panelówki (płotu)

Wczoraj miałam czas na ogrod. Wypieliłam warzywnik, poprawiłam wiązania pomidorów, posadziłam 2 podarowane mi cukinie (może będą jeszcze owoce). Mam już swoje ogórki. Pomidory, nawet te w szklarni, jeszcze niedojrzałe. Zawiązał się bakłażan.




Owocują borówki Bluecrop. Zaczyna też odmiana Chandler.

Czekam aż dojrzeją aż dwie śliwki na mojej śliwie.



A to miała być Brzoskwinia Saturn, czyli "ufo", a chyba mam nektarynkę.


I kwitną dalie od Gosi

Pomidorowych witamin i innych Wam nie braknie. Jest co jeść.

Nektarynka pyszniejsza od brzoskwiń. To chyba nie tragedia ta pomyłka?

Ania więcej ogrodu pokazuj!

LIDKA napisał(a)

Ania więcej ogrodu pokazuj!

Popieram

Ania, fajnie, że się odezwałaś, zastanawiałam się co u Ciebie

U mnie dalie jeszcze w pączkach, znowu będą miały ciężko, bo sąsiadują z pomidorami i ogórkami, które w tym roku mam … ogromne , tzn krzewy mam ogromne
Ogórki już jemy od dłuższego czasu, na razie zjadamy wszystko, co urośnie, takie świeże są pyszne na surowo . Pomidory też pojedyncze jemy, głównie betalux i jakieś miałam żółte małe, które miały być koktajlowe, a są zupełnie inne - małe, zarówno owoc jak i krzak i bardzo wczesne.

Masz piękne borówki, muszę o moje zadbać bardziej, bo daleko im do ideału

LIDKA napisał(a)

Pomidorowych witamin i innych Wam nie braknie. Jest co jeść.

Nektarynka pyszniejsza od brzoskwiń. To chyba nie tragedia ta pomyłka?

Ania więcej ogrodu pokazuj!

Dzisiaj właśnie zerwałam pierwsze pomidorki. Od razu wiem, że też pomyliłam etykiety przy sadzeniu
A podmiana brzoskwini na nektarynkę mi nie przeszkadza. Mam tylko nadzieję, że będzie smaczna

Magara napisał(a)

Popieram

Postaram się nadrobić zdjęcia

Dali śliczne! Mieczyki również cudowne ja na swoje czekam.
Czy Twoje borówki owocują każdego roku?

Ja też jeszcze czekam na fioletowe i pomarańczowe mieczyki, które dosadziłam później.
Tak, borówki owocują co roku. Mam 4 krzaczki. Te ze zdjęcia są najstarsze, sadziłam je 4 lata temu. To polecane odmiany i rzeczywiście u mnie się sprawdziły. Mam też odmianę Patriot, ale ona nie owocuje tak obficie, a Liberty miała dużo owoców, ale drobne i mało smaczne, więc ją wywaliłam.