Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wymarzyłam sobie wrzosowisko

Pokaż wątki Pokaż posty

Wymarzyłam sobie wrzosowisko

anuska2507 20:18, 14 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Takie coś mi wyrosło z kłączy podobnych do fasolki szparagowej. Wielkością i kształtem łodyg i liści przypomina werbenę, ale kwitnie inaczej i kwiaty są na niższych łodygach niż werbeny. Co to może być?

____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 20:30, 14 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Wczoraj małżonek uruchomił własnoręcznie wywierconą studnię głębinową. Studnia ma 12 m głębokości.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Agatorek 20:40, 14 lip 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13174
To dość głęboko macie wodę. Brawa dla męża !

Ładnie Ci się hortki już prezentują. Będzie co podziwiać
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Rojodziejowa 21:17, 14 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8427
My mamy wykopaną na 36metrów

Ale sami nie wierciliśmy, szacun
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
ajka 22:22, 14 lip 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3997
Ładna ta hortka Diamany Rouge.

My też zastanawialismy się nad studnią, sąsiedzi mają wodę na dwudziestu kilku metrach. Więc trochę kopania by było.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
anuska2507 22:31, 14 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Agnieszka, no niestety głęboko. Chociaż woda była już na 10 m, ale mój się uparł, że musi jeszcze pogłębić odwiert. Jak tak pogłębiał, to przypadkiem oderwał mu się świder i został w studni. Więc już nie ma czym dalej wiercić

Asia, do takiej głębokości to też byśmy ręcznie nie kopali. Ale wy chyba pitną wodę z tej studni czerpiecie? Bo my to tylko na potrzeby ogródka. I u nas chyba nie było jakoś ciężko wiercić, bo przez te 10 m był sam piasek.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Rojodziejowa 22:47, 14 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8427
anuska2507 napisał(a)
Agnieszka, no niestety głęboko. Chociaż woda była już na 10 m, ale mój się uparł, że musi jeszcze pogłębić odwiert. Jak tak pogłębiał, to przypadkiem oderwał mu się świder i został w studni. Więc już nie ma czym dalej wiercić

Asia, do takiej głębokości to też byśmy ręcznie nie kopali. Ale wy chyba pitną wodę z tej studni czerpiecie? Bo my to tylko na potrzeby ogródka. I u nas chyba nie było jakoś ciężko wiercić, bo przez te 10 m był sam piasek.


Tak, u nas nie było wodociągów jak się budowaliśmy. Teraz już coraz bliżej przyłącz, ale nadal za daleko, więc lecimy na głębinówce
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
anuska2507 14:55, 15 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
ajka napisał(a)
Ładna ta hortka Diamany Rouge.

My też zastanawialismy się nad studnią, sąsiedzi mają wodę na dwudziestu kilku metrach. Więc trochę kopania by było.

Hortki rosną już trzeci rok, może w końcu zebrały się w sobie.
Naszemu sąsiadowi z miesiąc temu kopała firma. W 2 dni mu wykopali metodą płuczkową (cokolwiek to znaczy bo to nie ja doktoryzowałam się z kopania studni). Nie pamiętam dokładnie na ile metrów, ale na pewno głębiej niż my.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 15:02, 15 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Rojodziejowa napisał(a)


Tak, u nas nie było wodociągów jak się budowaliśmy. Teraz już coraz bliżej przyłącz, ale nadal za daleko, więc lecimy na głębinówce

Pewnie ma to wady, ale i też zalety. My mamy wodociąg, ale niewydolny. W szczycie napełniania basenów i podlewania ogrodów woda prawie nie leciała z kranu wieczorami. Ciśnienie niemal zerowe. Nie wiem, czy wynikało to bezpośrednio z niedoboru wody czy wodociągi celowo obniżyły ciśnienie, żeby ograniczyć dalszy pobór wody.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 15:42, 15 lip 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2568
Takie ciski przyszły. Będą kulki chyba zamówię więcej, bo wg mnie ładne. Aż strach sadzić, żeby nie zmarniały w czasie upałów
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies