Już dwa tygodnie minęły od mojej wizyty w Ogrodach Kapias. Postanowiłam opublikować na pamiątkę kilka zdjęć na swoim profilu, ponieważ ta wizyta to był prezent urodzinowy od mojego małżonka

W Ogrodach czułam się trochę jak w Disneylandzie. Ludzi było tyle, że trudno nam było zaparkować samochód. W czasach pandemii trochę nas to zaskoczyło. Tym bardziej, że Ogrody nie leżą w jakieś wielkiej metropolii.
Ogrody podzielone są tematycznie

Są ładnie zagospodarowane. Niedaleko wejścia jest staw
Spodobał mi się ten gęsty pas funkii