KasiaLangier
19:03, 22 paź 2019

Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Dziś wielki dzień, bo dąbki zostały "prawie" posadzone. Prawie..bo zabrakło mi ziemi. To nie była prosta sprawa. Nie wiem dlaczego, ale poprzedni właściciel wybrukował miejsce, które zaplanowałam dla dąbków. Powody mogły być dwa, albo miała być tam druga furtka do lasu. Ja z takiego rozwiązania zrezygnowałam. Czuję się bezpieczniej mając jedną furtkę. Albo miała tam stanąć pergola dla gości. Trochę mało miejsca, poza tym za pergolami nie przepadam.. W efekcie trzeba było rozebrać "ładnych" kilka metrów bruku, dodatkowo porośniętego gęstwiną bluszczu. Okazało się, że pod brukiem, było ponad pół metra żółtego piachu. Całe szczęście, że głębiej jednak była czarna ziemia. U mnie na działce raczej się tak nie zdarza, w przewadze jest piach..