Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 10:24, 13 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Gabrielo, Jana - dziękuję
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 10:32, 13 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Niedawno opisywałam, jak ściółkuję ściętą trawą. Padło wówczas pytanie, czy ususzoną czy świeżą.
Ja oczywiście ściółkuję świeżą, którą zaraz po skoszeniu rozsypuję na gazety.
Wracam do tej sprawy, bo po raz pierwszy w życiu spróbowałam najpierw trawę wysuszyć potem dopiero wyściółkować rabatkę.
Odradzam. Stanowczo. Nie rozsypałam od razu, świeżej, bo gazet mi zabrakło. Pomyślałam - ususzę, potem rozsypię.
Po pierwsze - przy suszeniu czuć było "zapaszek". Można by pewnie temu zaradzić, gdyby suszyło się cieniutką warstwę. No ale kto ma tyle wolnego miejsca? A zapewniam, że rozsypana cienką warstwą na gazecie - nie ma zapachu gnijącej trawy, bo nie podgniwa, tylko się wysusza.
Po drugie - nieładnie wygląda na rabacie. Jak rozsypuję zieloną, świeżą, to usychając tworzy równą powierzchnię. A taka sucha jest skotłowana, napuszona, fe - nieładna.

Ufff, to tyle miałam do podzielenia się z Wami w temacie ściółkowania trawą.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 11:40, 13 sie 2015


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Tess - a dużo musisz podlewać te roślinki pod dużymi drzewami? Bo one pewnie solidnie podsuszają teren?
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Tess 12:14, 13 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
No sucho pod nimi jest, bo korony nie przepuszczają deszczu (jeśli pada, bo teraz to już nie wiem, co to deszcz)
Nie umiem powiedzieć, jak często robiłam to w poprzednich latach. Bo to zależy także od temperatur. Mam glebę gliniastą, to tak szybko nie wysycha, poza tym pod drzewami jest cień (pod pendulą tylko z jednej strony jest dużo słońca). Mysle, że w ub. latach to było raz na dwa tygodnie, czasem częściej, czasem rzadziej. Ale to nie było uciążliwe, jeśli cały ogród był podlany deszczem, a do podlania były tylko rabatki pod drzewami.
Ale w te upały podlewam co drugi dzień, tak jak cały ogród. Rodgersja trochę odczuła te upały - podeschły najstarsze liście.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 12:53, 13 sie 2015


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
A to ciekawe spostrzeżenie, znaczy, że te okazy które masz nie są ,,wodopijcami" strasznymi.

Moja rodgersja jest w strasznym stanie, podlewam okrywam przed słońcem włókniną i czekam na koniec tego skwaru...
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
gierczusia 14:55, 13 sie 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Tess napisała

Prawda? Obrazowy. Elata jeszcze wyżej rośnie, jeśli jest niedzielona. Ona dobra jest do cienia/półcienia. W słońcu da radę, jeśli zapewnisz jej odpowiednią wilgoć.


Oooo no to teraz już mam obraz elaty w 100 % pełny .. U mnie właśnie ma przewidziana miejscówkę w półcieniu czyli rozumię ,źe dobrze co do dzielenia...to jeszcze mam na to czas ale będę obserwować jak mi się uda w końcu to cudo kupić, bo nie wiedzieć czemu gdzie sprawdzam tam nie mają ...aaaa....

Jeszcze raz wielkie dzięki
Ps..a komplimeta Magnolii , to rzeczywiście wyróżnienie gratuluję serdecznie
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
anka_ 15:19, 13 sie 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Co do Elaty to czy ona w cieniu nie gubi kolorku?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Kuba 15:44, 13 sie 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Tessiu przyszłam do Ciebie zawilce z miskantami obejrzeć i się na metamorfozach zatrzymałam i aż gębę rozdziawiłam co Ty za cuda wyczyniasz, jak Ty tak umiesz poprawiać to podziałałabyś sobie u mnie...zawilców nke znalazłam...
powinjen być urzędowy nakaz publikowania wizytówek takich pięknych ogrodów coby początkujący jak ja mieli gotowe ściągi
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Tess 15:56, 13 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ozz napisał(a)
A to ciekawe spostrzeżenie, znaczy, że te okazy które masz nie są ,,wodopijcami" strasznymi.

Moja rodgersja jest w strasznym stanie, podlewam okrywam przed słońcem włókniną i czekam na koniec tego skwaru...

Bo z moich obserwacji - tegorocznych - wynika, że cień dla rodgersji jest najważniejszy. Posadziłam jakiś czas jedną w półcieniu, gdzie jednak słońce jest do 12. I żyje. ale liście się wysuszyły prawie całkiem. Jest brzydka, ba! koszmarna. Ale nie chcę jej w te upały przesadzać.
Może zrób jej parawanik z czegoś? Bo pod tą włókniną to ona jak w łaźni parowej ma...
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 15:58, 13 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
gierczusia napisał(a)


Oooo no to teraz już mam obraz elaty w 100 % pełny .. U mnie właśnie ma przewidziana miejscówkę w półcieniu czyli rozumię ,źe dobrze co do dzielenia...to jeszcze mam na to czas ale będę obserwować jak mi się uda w końcu to cudo kupić, bo nie wiedzieć czemu gdzie sprawdzam tam nie mają ...aaaa....

Jeszcze raz wielkie dzięki
Ps..a komplimeta Magnolii , to rzeczywiście wyróżnienie gratuluję serdecznie

Miejscówka dobra. Tylko kolor będzie miała taki jak moja, nie żółciutki jak kaczuszka. Ja kupiłam u Anety Surowińskiej trzy lata temu.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies