Bogdzia napisał(a)

te z pierwszego zdjecia mają jakies 8 lat ale nie miały swobody rosnięcia bo nad nimi zaraz były gałęzie drzew, a z drugiego zdjecia ma ze 12 lat , jest wysoki , na zdjeciu tego nie widac ale ma minimum 2,7m i ten miał swobode i pełne słońce.

WOW - 2,7 jestem w szoku! poczekam - dla nich zzniosę spore trudy i korekty Dziekuje Bogdziu raz jeszcze

Poproszę przepis

Ewo , Marto i Agnieszko , to napiszę ten przepis tutaj żeby wiele razy nie kopiowac, jest bardzo prosty i fajny.
Składniki:
pół kg mąki
15dag masła
2 żółtka + 1 jajko
sól, 1 duża łyzka cukru
około pół szklanki śmietany
5 dag drożdży.

1. Drozdze rozkruszyc , posypac cukrem i poczekac do ich rozpuszczenia i lekkiego podrośnięcia.
2. z pozostałych składników zagnieśc ciasto dodajac tyle śmietany by była dobra konsystencja.Oczywiście dodac drożdże.
3. Nadziewac farszem i formowac paszteciki. Ja najczęściej robię długie paski , wkladam farsz i zwijam w rulon. Nozem na wierzchu robię kratkę a potem kroję w 4cm kopytka. Czasem robię pierogi a czasem inne ksztalty. Na wierzchu posmarowac białkiem. Piec do zarumienienia (dosc szybko się pieką).
Farsz robię zaleznie od potrzeby albo mięsny z mielonego pieczonego lub gotowanego mięsa, albo pieczarkowy , albo grzybowy, albo grzybowo-kapuściany-kwasna kapusta , po ugotowaniu mocno odcisnac i zmielic. a jak mi zostanie ciasta to kroje owoce jakie mam w domu i robię paszteciki a własciwie bułeczki z owocami.No i robię minimum z dwóch porcji , mroze i potem po kilka szt podjadam jesli nie ma innej okazji na którą sa potrzebne. Smacznego.

Też po proszę przepis... i na pierogi też... ale zadzwonię i mi podyktujesz.. bo mi trzeba jak krowie na rowie

Dostałam dziś katalog od Ciepłuchy... od rana zamiast pracować cały obejrzałam, od deski do deski

Zanim kliknęłam wyślij.. już się przepis pojawił.. ale tak to jest jak sie wskakuje na forum na minutkę.. a potem się przerywa posta.

Chętnie zrobię te pyszne paszteciki, dziękuję za przepis
pozdrawiam cieplutko.

Przepis wydaje się prosty, myślę że sobie poradzę. Bardzo dziękuję.

Fajny przepis. Zapisuję. Choć w tym roku robię uszka do barszczyku .

Dziękuję Już skopiowałam. Ciekawe, czy mi wyjdą.

Super fajny przepis na paszteciki

I ja chętnie skorzystam z Twojego przepisu - najlepsze te sprawdzone