Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 10:35, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Katel Kasiu, strat było jednak więcej niż napisałam. Kwitnienia magnolii bardzo szkoda, pozostaje nadzieja na przyszłe lata.
Pogoda dziwna, nie od dziś. Na szczęście, przy tych ostatnich nawałnicach gradobicie mnie ominęło.

Filomeno droga Fochy na pogodę mi przeszły, ostro wzięłam się na powrót za robotę. Sporo gości się przez ogród przewija ostatnio, i wszyscy dziwią się jak daję radę. Chyba się nad tym zastanowię.

Justyno Mam zadoniczkowane te miesięcznice, jak nie uda się okazjonalny przerzut, nasiona na pewno dla Ciebie zbiorę
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 11:04, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ufff, jak to dobrze, że też tak lubisz. Już nie czuję się taka osamotniona w swoim sceptycznym podejściu do skrzyń wszelakich wysypanych wokół żwirkiem zwanych ogrodem warzywnym.
Udanej majówki życzę!


Majówka ciągle trwa Wiesz, wszelkie skrzynie z uprawami (tylko bez żwirku!) bardzo mi się podobają, oczy mi trudno oderwać. Gdybym miała mały ogród na pewno bym sobie takie skrzynie sprawiła. Duży ogród narzuca inny rodzaj pracy, ja muszę mieć miejsce na manewry taczką i narzędziami.
Ale co? Mało nas jest z podobnym podejściem?

Ewo jak to: rzodkiewka zjedzona? Ona ledwie u mnie wzeszła. Nie pierwszyzna na wschodzie, że plony późniejsze, że o kwitnieniach przeróżnych nie wspomnę. Kiedyś nawet chciałam się z tego powodu w lubuskie przeprowadzać z ogrodem

Polu Warzywnik w trakcie prac





____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 11:14, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
magda19831 napisał(a)
Szukając w internecie informacji o śmiałku darniowym goldschleier trafiłam na Twój wątek. Możesz mi powiedzieć jakie masz z nim doświadczenie? Czy ogólnie polecasz? Planuje posadzić go jako poletko za plecami brzóz doorenbos i sypnąć w niego nasionka werbeny.


Magdo akurat śmiałków nigdy nie sadziłam, doświadczeń mi brak, ale przy okazji pytania skierowałaś moją uwagę na te rośliny

Sylwio Oj tak, wiele wychodzi w trakcie pracy w ogrodzie. Czasami są to zaskakujące wnioski. Każdy ma swoje, to uważam jest piękne w tej pasji
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
kasia_w 11:43, 26 maj 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Przepiękny!
też szyję
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
vita 11:50, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Mam wreszcie wmontowany w sztachety płotu żeliwny motyw! Ale o tym potem.
Maj upływa mi na intensywnej pracy. Takiej znojnej, ale bardzo potrzebnej. Parę rabat traktuję dolomitem i ściółkuję kompostem wymieszanym z ziemią ogrodową. Dziesiątki taczek dziennie. Mam nadzieję, że zmieni to strukturę gleby i ułatwi pielęgnację. Cóż, lata zaniedbań.
Rośliny w maju:

Obuwiki



Cypripedium calceolus w tym roku tylko cztery kwiaty, ale za to dwa na pędzie. Obok C.'Kentaki Maxi', bardzo adekwatna nazwa, olbrzymia warżka!



Krótko kwitła Paeonia japonica, ale zjawiskowo!
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 12:03, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
kasia_w napisał(a)
Przepiękny!
też szyję


Już wiem Też mam ogromny bagaż doświadczeń, kiedyś pracowałam przy lalkach teatralnych w gdańskiej Miniaturze. Wieki temu, ale wspaniale wspominam.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 12:14, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Bardzo trudno sfotografować Arizema 'Graffiti', ale jak trafi się dobre popołudniowe słońce, efekt wspaniały. W tym roku jednak nie trafiłam. Dla mnie roślina szczególna, tym bardziej, że zimuje u mnie w gruncie. Na wschodzie! Mało tego, przy sierpniowych roszadach i wykopkach pobrałam od niej przybyszowe bulwki i dobrze rokują.



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 12:26, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Pierwiosnki. Nie udało mi się z P.florindae, ale P.bulleyana zaczął się siać.
P. sieboldi bardzo lubię no i japońskie, niezawodne. Ostatnio u Kasi w sklepie widziałam tak wypasione, że od razu następnego dnia dokarmiłam swoje.
Nie wiem dlaczego tak działają na mnie podpędzone okazy? Może mam kompleksy?





____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
kamila66 12:32, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Nasyciłam oczy pięknymi widokami
Bardzo podobają mi się warzywniki, Twój bardzo zadbany widać, że wkładasz dużo pracy aby rośliny miały dobre warunki do wzrostu
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
vita 13:14, 26 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Kamilo, warunki do wzrostu roślin u mnie pozostawiają wiele do życzenia, ale staram się jak mogę aby im je poprawić Szczęściarze, co mają lekką glebę w ogrodzie!







____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies